W nocy z niedzieli na poniedziałek 10 listopada rosyjscy okupanci po raz kolejny zaatakowali Ukrainę, zadając najbardziej zmasowany atak bezzałogowców od początku wojny na pełną skalę. W sumie Rosjanie wystrzelili 145 dronów szturmowych, Zgłoszone w służbie prasowej Sił Powietrznych.
Od godziny 20:00 9 listopada w wielu regionach Ukrainy utrzymywało się zagrożenie użyciem rosyjskich dronów. Według ukraińskich żołnierzy w przestrzeni powietrznej Ukrainy 145 dronów szturmowych typu Shahed, a także bezzałogowce nieznanego typu, które zostały wystrzelone z tymczasowo okupowanego Krymu oraz rosyjskiego Primorsko-Achtarska, Orła i Briańska. Nawiasem mówiąc, eksplozje słychać było również w Briańsku w nocy – okoliczni mieszkańcy zgłaszali pożar na terenie jednostki wojskowej.
„O godzinie 09:30 potwierdzono zestrzelenie 62 bezzałogowe statki powietrzne wroga w obwodach odeskim, kijowskim, żytomierskim, charkowskim, połtawskim, sumskim, winnickim, chmielnickim, czernihowskim, dniepropietrowskim, mikołajowskim, zaporoskim i donieckim”– poinformowała służba prasowa Sił Powietrznych.
Wynik pracy obrony przeciwlotniczej w nocy 10 listopada
Jeszcze 67 dronów szturmowych Lokalizacje zostały utracone w wielu regionach Ukrainy. Zaznaczono, że kolejne 10 rosyjskich dronów opuściło pas powietrzny Ukrainy i poruszało się w kierunku Mołdawii i Białorusi.
W wyniku zamachu, już drugą noc z rzędu, w Odessie i na jej przedmieściach odnotowano zniszczenia. W służbie prasowej Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Zgłoszone o osobie poszkodowanej, a także uszkodzenia budynków niemieszkalnych, sklepów, samochodów i garaży.
Rekordowy był atak rosyjskich dronów – wcześniej za najbardziej zmasowany atak bezzałogowców uznano ostrzał w nocy 16 października. Potem okupanci Wydany w Ukrainie zestrzelono 136 dronów, z czego 68 zostało zestrzelonych.