Polska opublikowała oficjalne dane na temat wielkości pomocy dla Sił Obronnych w czasie wojny rosyjsko-ukraińskiej. W piątek, 8 listopada, w służbie prasowej Prezydenta RP Zgłoszoneże kraj ten nie tylko stał się pierwszym krajem w pomocy Ukrainie, ale także przoduje pod względem wielkości pomocy wojskowej i humanitarnej w stosunku do PKB.
Według administracji Prezydenta RP kraj ten stał się „niekwestionowanym liderem” w pomocy humanitarnej i wojskowej na początku inwazji na pełną skalę. Służba prasowa Dudy powiedziała, że „gdyby nie polska pomoc, sytuacja w Ukrainie wyglądałaby dziś inaczej”.
„Na początku wojny, kiedy naprawdę trudno było uzyskać pomoc dla Ukrainy, kiedy wszyscy się bali i nie chcieli, Niemcy dawali hełmy, my dawaliśmy czołgi” – cyt. za serwisem prasowym Prezydenta RP Andrzeja Dudy.
Zaznaczono, że kwota wydatków na wsparcie wojskowe dla Ukrainy i pomoc humanitarną dla uchodźców ukraińskich wynosi 4,91% produktu krajowego brutto (PKB). W związku z tym Polska plasuje się na pierwszym miejscu wśród państw sojuszniczych pod względem wielkości udzielanej pomocy w stosunku do PKB.
Z infografiki opublikowanej na stronie polskiego prezydenta wynika, że zdecydowana większość wydatków, bo 4,2 proc. PKB, Polska skierowała do uchodźców z Ukrainy, 0,7 proc. PKB na pomoc wojskową. Na drugim miejscu pod względem wydatków w Ukrainę w stosunku do PKB znajduje się Estonia, a na trzecim Łotwa.
Procent PKB krajów, który trafia na pomoc Ukrainie
„Polska jako pierwsza masowo dostarczyła Ukrainie ciężką broń, to Polska zainicjowała „koalicję pancerną”, a my jako pierwsi dostarczyliśmy Ukrainie samoloty bojowe. Jako pierwsi zarejestrowaliśmy też zespół do udziału w misji szkoleniowej UE W sumie przekazaliśmy Ukrainie pomoc wojskową o wartości 3,23 mld euro, czyli ponad 14 mld zł” – poinformował w służbie prasowej Dudy.
Statystyki pokazują więc, że Polska dostarczyła ponad 350 czołgów z prawie 800 otrzymanych przez Ukrainę podczas inwazji na pełną skalę. Wśród nich:
- 14 czołgów Leopard 2A4
- 60 czołgów PT-91
- 280 czołgów T-72M, T-72M1, T-72M1R
Ile czołgów sojusznicy dostarczyli Ukrainie?
W szczególności w pierwszej połowie 2022 roku kraj ten dostarczył pierwszą partię czołgów T-72. Wśród broni artyleryjskiej dostarczonej przez Polskę:
- 250 bojowych wozów piechoty BWP-1
- 100 transporterów opancerzonych Rosomak
- dziewięć wozów rozpoznawczych BRDM-2
- ponad 100 jednostek artylerii samobieżnej
- 30 radzieckich wyrzutni rakiet BM-21 Grad
Ile bojowych wozów piechoty otrzymała Ukraina od Polski i jej sojuszników?
Służba prasowa Prezydenta RP poinformowała, że kraj ten dostarczył ponad 20 jednostek samolotów wojskowych i dronów. Od marca 2023 roku Ukraina otrzymała:
- 14 myśliwców MiG-29
- 12 śmigłowców Mi-24
- dziesiątki dronów zwiadowczych i setki dronów szturmowych
- systemy przeciwlotnicze i przeciwrakietowe
Ile jednostek samolotów dostarczyły Ukrainie państwa sojusznicze?
Zwraca się uwagę, że Polska zaoferowała również wsparcie w szkoleniu pilotów na samolotach F-16, a także w kwestiach logistycznych z nimi związanych.
W ramach pomocy dla Ukrainy Polska wsparła czeską inicjatywę zakupu amunicji 155 mm o wartości 100 mln euro. Wcześniej jednak polski rząd przyznał, że do tej pory nie sfinansował tej inicjatywy ze względu na „przejściowe przeszkody formalne”.
Ukraina otrzymała również od Polski:
- ponad 100 milionów sztuk amunicji różnych kalibrów
- 20 tys. Zestawy do komunikacji satelitarnej Starlink i ich konserwacja
„Polska zorganizowała lub współorganizowała ponad pół tysiąca placówek edukacyjnycha) W zakresie dozwolonym przez postanowienia niniejszej Konwencji, Sekretarz Generalny Do tej pory przeszkoliliśmy około 25 000 osób. Ukraińscy wojskowi, w tym 14,5 tys. w ramach misji UE EUMAM. Szkolimy zespoły i całe jednostki pilotów, czołgistów, artylerzystów, logistyków i techników.”– poinformowała służba prasowa Prezydenta RP.
Zaznaczyono, że w styczniu 2025 roku Polska otworzy w Bydgoszczy Centrum Analizy, Szkolenia i Edukacji NATO-Ukraina (JATEC), które będzie pierwszą instytucją NATO-Ukraina.
Służba prasowa polskich władz podkreśliła rolę Polski jako węzła logistycznego, przez który dociera większość dostaw państw sojuszniczych Ukrainy. Mowa tu zarówno o pokwitowaniach wojskowych, jak i pomocy humanitarnej – według agencji tylko w pierwszej połowie 2022 r. przez kraj przeszło 80 proc. pomocy dla Ukrainy.
W kwestiach humanitarnych Polska jest też liderem wśród innych krajów – według statystyk polskiego rządu kraj ten przyjął największą liczbę uchodźców z Ukrainy w liczbach bezwzględnych. Według stanu na 2024 r. w Polsce mieszkało 980 tys. osób. Ukraińcy, z których 65% jest zatrudnionych, to najwyższy odsetek wśród państw sojuszniczych.
Odsetek zatrudnionych uchodźców z Ukrainy w krajach europejskich
– We wszystkich województwach zostały uruchomione punkty recepcyjne, w których udzielana jest pomoc osobom przekraczającym granicę. Punkty zapewniały wyżywienie, miejsca odpoczynku, podstawową opiekę medyczną, informacje na temat zasad pobytu w Polsce i dostępnych form pomocy, a także zasad legalizacji pobytu w Polsce. Takich punktów pozostało jeszcze 14. Na dzień 31 lipca 2024 r. obsłużyły one łącznie ponad 1,5 miliona osób.– poinformowała służba prasowa Prezydenta RP.
W kraju podejmowane są inicjatywy mające na celu pomoc ciężko chorym i potrzebującym Ukraińcom, a także transport rannych ukraińskich żołnierzy. W sumie do Polski przybyło około 300 rannych ukraińskich żołnierzy i ofiar wojny w Ukrainie.
Pod koniec października Polska zwróciła się do Ukrainy o dostarczenie tajnych aneksów do „planu zwycięstwa”, który został niedawno upubliczniony przez Wołodymyra Zełenskiego. Prezydent podkreślił, że tylko te kraje, które udzielą Ukrainie pomocy wojskowej, otrzymają tajne wnioski, a Polska, mimo aktywnego wsparcia wojskowego na początku wojny rosyjsko-ukraińskiej, od dłuższego czasu nie dostarcza Ukrainie broni.
Zdaniem polskiego wiceministra spraw zagranicznych Teofila Bartoszewskiego, był on „zaskoczony” tym stanowiskiem, a Polska „zdecydowanie powinna mieć dostęp do tego typu dokumentów”. Urzędnik zaapelował o udzielenie przez Polskę pomocy wojskowej na początku inwazji na pełną skalę, co jego zdaniem daje krajowi prawo do wglądu w tajne dokumenty.
Wiceminister zaznaczył, że Polska będzie rozmawiać ze stroną ukraińską o dostarczeniu tajnych aneksów. Jednak na początku listopada ani Ukraina, ani Polska nie zgłosiły składania wniosków.