Kamiankowsko-Buzkowski Sąd Rejonowy obwodu lwowskiego skazał za łapówkarstwo funkcjonariusza rejonowego TCC i SP. Za 1000 dolarów żołnierz obiecał zaktualizować znajomego o dane w tymczasowym zaświadczeniu osoby zobowiązanej do służby wojskowej. Sąd skazał ją na karę więzienia.
Jak stwierdzono w wyroku, który Opublikowany w rejestrze sądowym w listopadzie 2024 r. Kateryna N. jest starszym oficerem działu rozliczania pracy mobilizacyjnej jednego z TCC (byłych wojskowych biur rejestracji i poboru). Według śledztwa, Kateryna N. obiecała mężowi aktualizację danych w jego tymczasowym zaświadczeniu o poborze, potwierdzającym, że znajduje się w rejestrze wojskowym, za łapówkę w wysokości 1000 dolarów. Mężczyzna potrzebował tych dokumentów do zatrudnienia i nie otrzymywałby już wezwania do innego TCC w celu powołania do wojska. W sierpniu 2023 roku funkcjonariuszka TCC otrzymała łapówkę w wysokości 1000 dolarów, po czym została zatrzymana przez funkcjonariuszy organów ścigania.
Wszczęto sprawę karną przeciwko wojsku w związku z faktem przekupstwa. W sądzie nie przyznała się do winy i powiedziała, że informator był jej znajomym – bratem koleżanki z klasy. Według niej, na początku inwazji na pełną skalę zadzwonił do niej i chciał uzyskać duplikat wojskowego dokumentu rejestracyjnego, obiecując jej podziękować, ale mu odmówiła. Następnie skonsultował się z nią w sprawie odroczenia, a następnie poprosił o pilne spotkanie. Oświadczył, że został zatrzymany przez funkcjonariuszy TCC, którym zapłacił pieniądze za zwolnienie. Jednak po tym incydencie nie może podróżować w celach zarobkowych, a wojskowe dokumenty rejestracyjne muszą zostać zaktualizowane.
Kateryna N. zeznała, że jej mąż był bardzo wytrwały i dzwonił kilka razy dziennie, więc weszła na jego stanowisko i wystawiła mu wezwanie na 10 dni, co dało mu możliwość wyjazdu w podróż służbową na Zakarpacie. Zauważyła, że jego wojskowy dokument rejestracyjny ma pieczęć w starym stylu i zaktualizowała dokument. Potem jej mąż na osobistym spotkaniu dał jej 1000 dolarów, które wzięła. Żołnierz twierdzi, że nie podała żadnych kwot, a sam mężczyzna dawał jej pieniądze, a także twierdzi, że nieustannie prowokował ją do jakiegoś działania.
Sam informator powiedział, że jest przedsiębiorcą i nigdy nie odbył służby wojskowej. Musiał zaktualizować dane w dokumencie wojskowym, więc zwrócił się do Catherine N., która za 1000 dolarów zaoferowała mu zapieczętowanie i niepoddawanie się wojskowej komisji lekarskiej. Następnie poszedł na policję i zgłosił schemat korupcyjny. W aktach sprawy znajduje się pisemne oświadczenie mężczyzny, w którym wskazał on, że Kateryna N. i „nieznana osoba” zażądali od niego 1000 dolarów za aktualizację danych i 10 tys. dolarów. dolarów za uznanie za niezdolnego do służby.
Sprawa ta była rozpatrywana przez sędziego Tarasa Kotormusa, który zbadał wszystkie dowody i argumenty stron. Sędzia w szczególności wysłuchał fragmentów rozmów między oskarżonym a sygnalistą. Kateryna N. została uznana za winną przyjęcia łapówki i skazana na 2 lata więzienia z zakazem pracy na stanowiskach związanych z pracą mobilizacyjną przez 3 lata. Skazany musi zwrócić koszty przeprowadzenia badań, a 1000 dolarów z łapówki zostanie zwrócone sygnaliście. Od wyroku można się jeszcze odwołać.