Eksplozje rozległy się w pobliżu portu w Kaspijsku, który znajduje się ponad 1000 km od Ukrainy, w sobotę 30 listopada z powodu ataku dronów. O tym Zgłoszone Dyrektor Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji Andrij Kowalenko.
W wyniku ataku dronów 30 listopada w Dagestanie rozległy się eksplozje. W szczególności drony zaatakowały port w Kaspijsku, który jest ważną bazą dla rosyjskich jednostek wojskowych. Według Kowalenki port znajduje się w rejonie szlaków, którymi Iran dostarcza broń do Rosji.
Wiadomo, że gubernator Dagestanu, Siergiej Mielikow, Zgłoszoneże Ukraina przeprowadziła nowy atak dronów na obiekty w Kaspijsku. Jednak, według niego, udało się uniknąć ofiar i zniszczeń.
Ponadto lotnisko Machaczkała od 08:19 zawieszony działać poprzez atak UAV.
W Ministerstwie Obrony Rosji Zauważyćże w nocy 30 listopada ich obrona przeciwlotnicza zniszczyła 11 ukraińskich bezzałogowców:
- 8 dronów nad terytorium obwodu biełgorodzkiego,
- 3 nad Morzem Czarnym.
Przypomnijmy, że drony po raz pierwszy zaatakowały port w rosyjskim mieście Dagestan 6 listopada.
W momencie uderzenia, według brytyjskiego wywiadu, na molo znajdowało się kilka okrętów rosyjskiej marynarki wojennej, w tym co najmniej dwie fregaty typu Gepard.