W nocy z piątku na sobotę 15 listopada drony przeprowadziły zmasowany atak na terytorium Krasnodaru w Rosji. Celem dronów było prawdopodobnie lotnisko wojskowe Krymsky. O tym Zgłoszone Szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Andrij Kowalenko oraz kilku rosyjskich kanałów na Telegramie.
Gubernator obwodu krasnodarskiego Weniamin Kondratyjew poinformował, że dwie gminy obwodu stały się celem zmasowanego ataku dronów. W szczególności w regionie Krymu fragmenty dronów spadły na terytorium czterech gospodarstw domowych, uszkodzony został dach jednego domu i samochód. W wyniku ataku nie było ofiar. Według rosyjskiego urzędnika, dach jednego z domów został uszkodzony, a okna w innym domu zostały wybite.
Mieszkańcy rejonu krymskiego skarżyli się również na liczne eksplozje i informowali o ataku dronów na miejscowe lotnisko wojskowe.
Na jednym z nagrań widać również mężczyznę upadającego na ziemię pod wpływem fali uderzeniowej w wyniku eksplozji.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało o zestrzeleniu 36 bezzałogowców nad Terytorium Krasnodarskim. Wcześniej szef krymskiego okręgu Terytorium Krasnodarskiego Siergiej Les powiedział, że w nocy zestrzelono 46 bezzałogowców i nie było ofiar wśród ludności cywilnej, a następnie usunął publikację: Zauważyć administratorów kanału Astra Telegram.
Należy zauważyć, że w momencie publikacji wiadomości strona ukraińska nie skomentowała faktu ataku na lotnisko wojskowe w Krymsku.
Jak już informowaliśmy, 20 października Siły Obronne uderzyły na rosyjskie lotnisko wojskowe w Lipiecku. Zaznaczono, że celem dronów były składy amunicji, składy paliw i smarów oraz sprzętu lotniczego. Na tym lotnisku stacjonują w szczególności wrogie samoloty Su-34, Su-35 i MiG-31.