Pracownicy Służby Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymali 22-letniego żołnierza Sił Zbrojnych Ukrainy, który służył na kontrakcie w obwodzie donieckim. Według śledczych współpracował z FSB i próbował dostosować rosyjskie uderzenia na swoją jednostkę. We wtorek, 15 października, Zgłoszone w służbie prasowej Sił Zbrojnych Ukrainy.
Śledczy ustalili, że rosyjska służba specjalna zwerbowała ukraińskiego żołnierza w 2023 roku. Zwrócił na siebie uwagę okupantów z powodu swoich prorosyjskich komentarzy na kanałach Telegram.
Jak podaje SBU, zatrzymany żołnierz przekazał rosyjskim służbom specjalnym informację o lokalizacji swojej jednostki systemów bezzałogowych, która w czasie walk o Czasiw Jar kierowała ogień do okupantów. Zwerbowany Ukrainiec próbował też przekazać FSB współrzędne innych jednostek Sił Zbrojnych Ukrainy w rejonie Czasiw Jaru.
„Rosyjscy najeźdźcy planowali wykorzystać te informacje do uderzenia na pozycje ukraińskich operatorów bezzałogowców, którzy uniemożliwili okupantom wdarcie się do miasta”– poinformowała SBU w komunikacie.
Jednak kontrwywiad SBU zdemaskował mężczyznę i uniemożliwił Rosjanom uderzenie na pozycje ukraińskiego wojska. W trakcie przeszukań zatrzymanemu skonfiskowano telefony komórkowe z dowodami współpracy z okupantem.
Korespondencja zatrzymanego ukraińskiego żołnierza z okupantami
Zatrzymanemu doręczono zawiadomienie o podejrzeniu zdrady stanu popełnionego w stanie wojennym (część 2 artykułu 111 Kodeksu karnego Ukrainy). Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności z konfiskatą mienia. Sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy – areszt bez prawa do zwolnienia za kaucją.
Ponadto Służba Bezpieczeństwa Ukrainy ustaliła już nazwisko oficera FSB, który namówił ukraińskiego żołnierza do współpracy – Dmitrija Pawłowicza Sorokoletowa.
Przypomnimy, 10 października Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała, że 30-letni kadet batalionu szkolnego został zatrzymany w Odessie pod zarzutem zdrady stanu. Według śledczych skorygował on rosyjskie uderzenia na ukraińską armię.