W nocy 25 października cztery wrogie drony wleciały na terytorium obwodu lwowskiego. Nie było trafień ani ofiar.
Syrena przeciwlotnicza w obwodzie lwowskim rozpoczęła się o godz. 2.29. Poprzedziło ją wystrzelenie kilku grup Szahidów z Primorska-Achtarska. O godz. 2.45 szef Lwowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Maksym Kozycki zameldował, że pierwszy dron wroga znajduje się na terytorium obwodu lwowskiego, a obrona przeciwlotnicza działa.
Później w rejon lwowski wleciały jeszcze trzy bezzałogowce, manewrując i często zmieniając kurs.
„W nocy 25 października, podczas nalotu, który trwał od 02:27 do 04:13, cztery nieprzyjacielskie drony szturmowe wleciały na terytorium obwodu lwowskiego. Obyło się bez ofiar. Dziękuję naszym obrońcom nieba za ich pracę”., – Zgłoszone Maksym Kozycki.
Przypomnijmy, że ostatni raz Rosja zaatakowała obwód lwowski 20 września. Następnie, w wyniku upadku wraku drona, w Kulykowie wybuchł pożar.