W środę, 2 października, w tymczasowo okupowanym Berdiańsku eksplodował samochód zdradzieckiego sędziego Witalija Łomejko. O likwidacji współpracownika poinformowała służba prasowa Głównego Zarządu Wywiadu.
Według Głównego Zarządu Wywiadu samochód Łomejki eksplodował na ulicy Ukraińskich Partyzantów w tymczasowo okupowanym Berdiańsku w Zaporożu. W chwili eksplozji w samochodzie znajdował się sam sędzia, który zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.
„Łomejko jest sędzią Czernihowskiego Sądu Rejonowego obwodu zaporoskiego, który pozostał w okupowanym Berdiańsku, złamał przysięgę w czasie wojny oraz świadomie i dobrowolnie współpracował z rosyjskimi najeźdźcami” – poinformowano w służbie prasowej Głównego Zarządu Wywiadu.
Witalij Łomiejko / Kolaż Głównego Zarządu Wywiadu
Wywiad zaznaczył, że zdradziecki sędzia brał udział w represjach wobec Ukraińców na czasowo okupowanych terytoriach, a także dopuszczał się zbrodni wojennych.
Od 2014 roku pracuje jako sędzia Czernihowskiego Sądu Rejonowego w Zaporożu, a w 2018 roku został jego prezesem. W listopadzie 2022 r. Wysoka Rada Sprawiedliwości otrzymała rezygnację Witalija Łomejki, ale rozpatrywała ją dopiero w 2023 r. W tym samym czasie SBI prowadziło śledztwo w sprawie zdrady urzędnika. Nie wiadomo, czy Lomeiko otrzymywał ukraińską pensję, dopóki jego wniosek nie został rozpatrzony.