Mieszkaniec Lwowa, zmobilizowany na ulicy, odwołał w sądzie wniosek Komisji Wojskowej w sprawie jego zdatności do służby wojskowej. Poborowy nie przeszedł niezbędnych testów i nie przeszedł badań, ale został uznany za zdrowego.
Jak stwierdzono w orzeczeniu Lwowskiego Rejonowego Sądu Administracyjnego, który Opublikowany w rejestrze sądowym we wrześniu 2024 r. mieszkaniec Lwowa, zmobilizowany w lipcu 2023 r., zwrócił się do sądu o uchylenie, jego zdaniem, niezgodnej z prawem decyzji Wojskowej Komisji Lekarskiej o jego zdolności do służby wojskowej.
Powód zeznał, że został zatrzymany na ulicy przez pracowników TCC i przewieziony do wojskowego biura ewidencji i poboru, przeszedł przez Wojskową Komisję Lekarską, która uznała go za zdolnego do służby. Mieszkaniec Lwowa zaznaczył, że ma już 40 lat i zgodnie z Zarządzeniem nr 402 w czasie MPC musiał zmierzyć ciśnienie wewnątrzgałkowe i przeprowadzić badanie poziomu cukru we krwi. Mężczyzna oświadczył, że poinformował personel Szewczenkowskiego RTCC o przewlekłej chorobie (zaostrzeniu wrzodu), ale nie został skierowany do gastroenterologa na badania.
Sprawę rozpatrywała sędzia Barbara Potabenko, która zaznaczyła, że może sprawdzić legalność zawarcia RPP tylko w ramach zgodności z procedurą jego przyjęcia.
W karcie egzaminacyjnej mieszkańca Lwowa nie ma informacji o wynikach badań (ogólna analiza krwi, moczu), fluorografii itp., dlatego zdaniem sędziego można wnioskować, że badania te nie zostały przeprowadzone. Sąd nie bierze pod uwagę wyjaśnień pozwanego, że badania te były przeprowadzane, ale z uwagi na duże obciążenie pracą Wojskowej Komisji Lekarskiej, zostały one wpisane do karty w późniejszym terminie, gdyż wskazuje to, że decyzja o odpowiedniości osoby zobowiązanej do służby wojskowej została podjęta jeszcze przed otrzymaniem wyników badań. Powód nie wykonywał również pomiarów ciśnienia wewnątrzgałkowego i poziomu cukru we krwi.
Zdaniem sędziego badane materiały i argumenty świadczą o naruszeniu procedury przeprowadzenia badania lekarskiego przez wojskową komisję lekarską. Sędzia uznał za niezgodne z prawem działania Wojskowej Komisji Lekarskiej podczas badania mieszkańca Lwowa i uchylił decyzję o jego zdolności do służby wojskowej w czasie mobilizacji. Od decyzji można się jeszcze odwołać.