Były sprzedawca producenta spawarek laserowych w Ameryce sprzedał produkty swojej firmy rosyjskiej państwowej korporacji energii atomowej Rosatom, omijając amerykańskie przepisy dotyczące kontroli eksportu. W poniedziałek 9 września został aresztowany, Zapisuje Reuters, powołując się na opinię Sądu Okręgowego w Massachusetts.
Zgodnie z aktem oskarżenia, Amerykanin Sam Bhambhani pracował jako sprzedawca dla globalnego dostawcy sprzętu laserowego używanego do spawania, znakowania, cięcia, głębokiego grawerowania i przenoszenia. Zakłady produkcyjne firmy znajdują się w Rhode Island i na Florydzie.
Bhambhani współpracował z obywatelem Rosji Maksymem Teslenko, który odsprzedawał sprzęt laserowy rosyjskiemu rządowi. Według amerykańskich funkcjonariuszy organów ścigania sprzęt był sprzedawany w latach 2015-2021 spółce zależnej Rosatomu w Jekaterynburgu, gdzie produkowano komponenty do amunicji jądrowej i towary cywilne. Bhambhani i Teslenko użyli sfałszowanych dokumentów eksportowych, aby ukryć prawdziwego użytkownika końcowego sprzętu przed rządem USA.
Sąd Okręgowy w Massachusetts również postawił Teslenkę w stan oskarżenia. Z materiałów sądowych wynika jednak, że mieszka on w Moskwie.
Nawiasem mówiąc, w sierpniu okazało się, że rosyjska państwowa korporacja energii atomowej Rosatom, dzięki spółce zależnej w Holandii, stale zapewnia dodatkowe dochody do rosyjskiego budżetu. W 2022 r. holenderska firma Uranium One poinformowała, że uzyskała 222 mln euro zysku, z czego kilkadziesiąt milionów przekazano Rosatomowi.
Od wiosny 2022 r. Rosatom uczestniczy w okupacji Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej i utrzymuje status bojowy rosyjskiego arsenału rakiet jądrowych. Mimo to korporacja nie została jeszcze objęta europejskimi ani amerykańskimi sankcjami ze względu na fakt, że energia jądrowa wielu krajów pozostaje od niej zależna.