Sąd Rejonowy we Włodzimierzu skazał inspektora Straży Granicznej za opuszczenie jednostki wojskowej bez zezwolenia. Oskarżony nie stawił się na służbie przez około miesiąc, za co został skazany na pięć lat więzienia.
Jak stwierdzono wZdanie Rankiem 19 września, rankiem 20 października 2023 r. kierowca wieloprowadnicowych systemów rakietowych Służby Straży Granicznej Jurij W. miał wrócić z urlopu z powrotem do służby, ale pozostał w domu i nie poinformował dowódcy o przyczynie swojej nieobecności. Mężczyzna dotarł na miejsce oddelegowania o własnych siłach prawie miesiąc później, 16 listopada 2023 roku.
W sądzie żołnierz przyznał się do winy, ale nie podał powodu takiego działania. Zaznaczył, że zamierza ponownie służyć i poprosił, aby nie był surowo karany.
Sędzia Oksana Iwankiw uznała Jurija W. za winnego na podstawie części 5 art. art. 407 Kodeksu karnego (bezprawne opuszczenie jednostki wojskowej przez żołnierza, a także niestawienie się na czas do służby bez ważnych powodów przez okres dłuższy niż trzy dni w stanie wojennym) i skazał go na pięć lat więzienia. Od decyzji tej można się jeszcze odwołać do Sądu Apelacyjnego.