W nocy z soboty na wtorek 7 września rosyjskie wojsko po raz kolejny zaatakowało Ukrainę za pomocą bezzałogowych statków powietrznych Shahed. Ukraińskiemu wojsku udało się zestrzelić 58 rosyjskich dronów kamikadze. O tym Zgłoszone w Siłach Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy.
Zaznaczono, że Rosjanie przeprowadzili atak bezzałogowych statków powietrznych z Kurska, Jejska (Rosja) i tymczasowo okupowanego przylądka Chauda na Krymie. W sumie oddziały radioinżynieryjne Sił Powietrznych wykryły i eskortowały 67 bezzałogowców szturmowych. W wyniku bitwy powietrznej ukraińskie wojsko zniszczyło 58 dronów szturmowych.
„Sześć dronów opuściło kontrolowaną przestrzeń powietrzną Ukrainy, lecąc w kierunku Rosji, Białorusi i tymczasowo okupowanego obwodu ługańskiego. Trzy kolejne wrogie bezzałogowce zostały lokalnie stracone na terytorium Ukrainy (przypuszczalnie wpadły pod wpływem walki elektronicznej)”– napisano w oświadczeniu.
Obrona przeciwlotnicza działała w obwodach winnickim, rówieńskim, chmielnickim, kijowskim, kirowohradzkim, mikołajowskim, czernihowskim, czerkaskim, sumskim, chersońskim i połtawskim.
Jak Zgłoszone w Kijowskiej Miejskiej Administracji Wojskowej wrak dronów spadł w rejonie peczerskim. Ponadto na otwartej przestrzeni, o powierzchni 50 m², doszło do pożaru, który został ugaszony. Wstępnie w mieście nie było ofiar ani zniszczeń.
Według szefa Mikołajowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej obrona powietrzna jest na niebie nad obwodem Zniszczone 12 bezzałogowych statków powietrznych do ataku.
Przypomnijmy, że w nocy 6 września rosyjscy okupanci przeprowadzili atak rakietowy i dronowy w Ukrainę. Rosja wystrzeliła w Ukrainę 44 drony szturmowe, a także dwie rakiety.