W nocy ze środy na czwartek 4 września rosyjscy okupanci przeprowadzili połączony atak w Ukrainę przy użyciu dronów szturmowych, pocisków manewrujących i aerobalistycznych. W sumie podczas ataku Rosjanie ostrzelali 42 cele powietrzne, Zgłoszone w służbie prasowej Sił Powietrznych.
Według ukraińskich żołnierzy okupanci wypuścili:
- dwa pociski aerobalistyczne Ch-47 M2 Kindżał z samolotów MiG-31K z obwodu tulskiego w Rosji;
- dwa pociski manewrujące Ch-22 z samolotów Tu-22M3 nad Morzem Czarnym;
- trzy pociski manewrujące Iskander-K z tymczasowo okupowanego Krymu;
- sześć pocisków manewrujących Ch-101 z samolotów Tu-95MS z obwodu wołgogradzkiego w Rosji;
- 29 dronów szturmowych Shahed-131/136 z obwodu kurskiego w Rosji.
Ukraińska obrona przeciwlotnicza zdołała zniszczyć trzy pociski Iskander-K i cztery Ch-101. Ponadto nad Ukrainą zestrzelono większość dronów – 22 z 29.
„Sześć dronów szturmowych zostało lokalnie utraconych (prawdopodobnie stłumionych przez wojnę elektroniczną), jeden poleciał na Białoruś”– poinformowała służba prasowa Sił Powietrznych.
Wynik pracy obrony przeciwlotniczej w nocy 4 września
Według wojska obrona powietrzna działała w dziesięciu regionach:
- Lwów
- Iwano-Frankiwsk,
- Czernihów,
- Dniepropietrowsk,
- Obwód wołyński,
- Obwód tarnopolski,
- Kijów,
- Obwód żytomierski,
- Połtawa
- Sumy.
Konsekwencje rosyjskiego ataku z 4 września
Rankiem 4 września we Lwowie rozległy się eksplozje – władze miasta poinformowały, że trafione zostały budynki mieszkalne. Według Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych w mieście uszkodzonych zostało ponad pięćdziesiąt domów. W wyniku ataku wroga rannych zostało co najmniej 35 osób, a siedem zginęło.
Ponadto w Krzywym Rogu rozległy się eksplozje, gdzie Rosjanie uderzyli w miejscowy hotel i uszkodzili budynki mieszkalne. W wyniku ataku rannych zostało pięć osób, w tym 10-letnie dziecko.