Ukraiński Pomnik Narodowy, poświęcony upamiętnieniu tragedii Tatarów krymskich, został otwarty 11 września w Kijowie w ramach czwartego szczytu Międzynarodowej Platformy Krymskiej. Oprócz ukraińskich urzędników i przedstawicieli narodu krymskotatarskiego w wydarzeniu wzięli udział ukraińscy żołnierze, prezydent Litwy Gitanas Nausėda, premier Łotwy Evika Silina, premier Chorwacji Andrej Plenković, przewodniczący czeskiego Senatu Miloš Vystrčil, przewodniczący parlamentu Mołdawii Igor Grosu oraz dyplomaci. O tym Mówi w przesłaniu wideo od prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
Prezydent powiedział, że pomnik pojawił się na miejscu dawnego placu czekistów w Kijowie jako „symbol, który tyrani i dyktatorzy na pewno stracą”.
„Zebraliśmy się, aby uwiecznić pamięć o jednej z najstraszliwszych tragedii w historii Ukrainy, o tragedii narodu krymskotatarskiego – ludobójstwie i deportacji. Absolutne zło popełnione przez rząd sowiecki, w tym samych czekistów, w 1944 roku” – powiedział Wołodymyr Zełenski.
Według niego pomnik przypomina o trzech tragicznych etapach w historii narodu krymskotatarskiego: aneksji Krymu przez Imperium Rosyjskie w 1783 r., deportacji Tatarów krymskich w 1944 r. i okupacji Krymu w 2014 r. A pojawienie się pomnika w tym czasie zbiega się z faktem, że Krym ponownie stał się polem bitwy o wolność, jedność i prawo do życia na swojej ziemi.
„Ten znak pamiątkowy stanie się miejscem, w którym zgromadzą się zarówno Ukraińcy, jak i nasi sojusznicy – wszyscy, którzy dzielą z nami walkę o nasz ukraiński Krym. Wszystkich tych, których łączy filozofia pamięci, pamięć o tragediach z przeszłości, aby nie powtórzyć ich w przyszłości. – powiedziała głowa państwa.
Przywódca narodu krymskotatarskiego Mustafa Dżemiłow dodał, że ten pomnik jest nie tylko poświęcony pamięci ofiar ludobójstwa Tatarów krymskich, ale także przypomina nam, z jakim sąsiadem musimy żyć.
„Mieszkańcy Krymu od 10 lat znajdują się w szponach następców i zwolenników reżimu, który dokonał masowego ludobójstwa Tatarów krymskich”„Pod koniec roku będziemy w stanie sprostać potrzebom
Przypomnimy, w nocy z 17 na 18 maja 1944 r. zaczęto deportować z Krymu Tatarów krymskich oskarżonych o „zdradę ojczyzny”. Według historyków do lata 1944 r. deportowano ponad 194 tys. osób. Tatarzy krymscy. 24 czerwca ich los podzielił ponad 15 tys. osób. Grecy – 12,4 tys.; Bułgarzy, 9,6 tys. Ormianie. W ciągu dwóch lat od całkowitej deportacji w 1944 r. i ludobójstwa zginęło co najmniej 45% wszystkich Tatarów krymskich. Dla upamiętnienia ofiar tej zbrodni 18 maja Ukraina obchodzi Dzień Walki o Prawa Tatarów Krymskich.
Szczyt Platformy Krymskiej: co wiemy
Szczyt Platformy Krymskiej to międzynarodowe wydarzenie zainicjowane przez Ukrainę, którego celem jest konsolidacja wysiłków społeczności międzynarodowej na rzecz deokupacji Krymu, przywrócenia integralności terytorialnej Ukrainy oraz zwiększenia presji na Rosję. Na szczycie dyskutuje się o prawnych, gospodarczych, politycznych i humanitarnych sposobach przywrócenia Krymu pod kontrolę ukraińską.
W ubiegłym roku w Czechach odbył się szczyt Platformy Krymskiej. W wydarzeniu wzięło udział około 70 delegacji parlamentarnych z całego świata. W tym roku na szczycie Platformy Krymskiej, który odbędzie się 11 września, zostanie poruszony temat sankcji. Jak Zgłoszone Stała przedstawicielka prezydenta Ukrainy w Autonomicznej Republice Krymu Tamila Taszewa w wywiadzie dla Centrum Dochodzeń Dziennikarskich powiedziała, że sankcje są jednym z kluczowych tematów zawartych w dokumencie końcowym po inauguracyjnym szczycie, do którego dołączyli międzynarodowi partnerzy Ukrainy.