3 września Rosjanie zaatakowali Połtawę dwoma pociskami balistycznymi. Wróg uderzył na teren placówki edukacyjnej i sąsiedniego szpitala. O tym Powiedziany Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Według niego w wyniku uderzenia zniszczony został jeden z budynków Instytutu Łączności. Pod gruzami uwięzieni zostali ludzie, wielu z nich udało się już uratować. W wyniku ostrzału do godz. 14.18 wiadomo było o 180 rannych i 41 zabitych.
«Poinstruowałem, aby przeprowadzić pełne i szybkie dochodzenie w sprawie wszystkich okoliczności tego incydentu. W akcję ratowniczą zaangażowane są wszystkie niezbędne służby. Jestem wdzięczny wszystkim, którzy pomagają ludziom od pierwszych minut po uderzeniu, którzy ratują życie„- powiedział prezydent.
Ministerstwo Obrony Ukrainy dodaje, że odstęp czasowy między syreną przeciwlotniczą a nadejściem pocisków był tak krótki, że złapał ludzi w momencie ewakuacji do schronu przeciwbombowego.
«Dzięki skoordynowanej pracy ratowników i medyków udało się uratować 25 osób, z czego 11 udało się odblokować spod gruzów„, – dodaje Ministerstwo Obrony Narodowej.