Mer Lwowa Andrij Sadowy poinformował o pilnym zapotrzebowaniu na krew dawcy dla ofiar rosyjskiego ostrzału Lwowa 4 września. Mieszkańcy są zachęcani do przychodzenia do Miejskiego Centrum Krwiodawstwa na ulicy. Mykolaychuka, 9.
«Ze względu na dużą liczbę poszkodowanych, którzy w tym samym czasie zostali przyjęci do lwowskich szpitali, pilnie potrzebna jest krew od dawców. Lekarze namawiają wszystkich, którym na tym zależy, aby przyszli do Miejskiego Centrum Krwiodawstwa na ulicy. Mykolaychuka, 9 lat», – Napisał Andrij Sadowy.
Przypomnijmy, że rankiem w środę 4 września Rosja uderzyła we Lwów dronami kamikaje i rakietami. W rejonie ulicy trafione zostały budynki mieszkalne. Bracia Michnowski i Konowaliec. W wyniku trafienia Zmarł siedem osób, 64 osoby, w tym 8 dzieci, zgłosiło się do szpitali Pierwszej Izby Lekarskiej. Wiadomo, że ratownicy uratowali spod gruzów 12 osób.
Wcześniej opublikował zdjęcia i nazwiska zabitych w wyniku ostrzału. Wiadomo, że czworo z nich jest członkami tej samej rodziny: matka i trzy córki.