Andrij Derkacz, były deputowany podejrzany o zdradę i nielegalne wzbogacenie się, został senatorem z obwodu astrachańskiego Federacji Rosyjskiej. O tym 15 sierpnia Zgłoszone rosyjska służba Radia Swoboda i szereg mediów propagandowych.
Przypomniano, że gubernator obwodu astrachańskiego Igor Babuszkin kilka dni temu, 12 września, podpisał dekret mianujący 57-letniego Derkacza na senatora. Pod koniec lipca poinformowano, że Andrij Derkacz został jednym z kandydatów do Rady Federacji Rosyjskiej z obwodu astrachańskiego.
Kim jest Andrij Derkacz
Andrij Derkacz jest deputowanym ludowym III-IX konwokacji z ramienia Partii Regionów. Syn byłego szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Leonida Derkacza. W latach 90. pracował w Służbie Bezpieczeństwa, był doradcą byłego premiera oskarżonego o zdradę stanu Mykoły Azarowa.
W Stanach Zjednoczonych polityk znajduje się na liście sankcyjnej jako „rosyjski agent z ponad dziesięcioletnim doświadczeniem”. Według Służby Bezpieczeństwa Ukrainy prorosyjski polityk stał na czele siatki agenturalnej Głównego Zarządu Sztabu Generalnego Federacji Rosyjskiej w Ukrainie, która miała pomóc wrogowi w zajęciu Ukrainy.
Po rozpoczęciu inwazji na pełną skalę Andrij Derkacz uciekł z Ukrainy. W styczniu 2023 r. Wołodymyr Zełenski odebrał Derkaczowi ukraińskie obywatelstwo, a następnie Rada Najwyższa przegłosowała pozbawienie go mandatu parlamentarnego.
W tym samym roku NABU i SAPO skierowały do sądu sprawę przeciwko Derkaczowi o zdradę stanu i nielegalne wzbogacenie się. Śledztwo wykazało, że otrzymał co najmniej 567 tys. dolarów od organów ścigania i agencji wywiadowczych Federacji Rosyjskiej na działalność wywrotową przeciwko Ukrainie.
Jak Zapisuje „RISU”, Derkacz był wieloletnim zwolennikiem UKP PM. To on za prezydentury Wiktora Janukowycza przedstawił projekt ustawy o przekazaniu kompleksu klasztornego w Ławrze Kijowsko-Peczerskiej na własność Patriarchatu Moskiewskiego. Andrij Derkacz był także profesorem nadzwyczajnym w Kijowskiej Akademii Duchownej i Seminarium Duchownym UKP PM.