Podczas ataku Sił Zbrojnych Ukrainy na rosyjskie lotnisko Morozowsk w obwodzie rostowskim w Rosji drony wyeliminowały myśliwiec Su-34, a także skład amunicji okupantów. Ponadto rzekomo uszkodzone zostały dwa kolejne samoloty, Zgłoszone w służbie prasowej Głównego Zarządu Wywiadu w poniedziałek 5 sierpnia.
Wywiad opublikował zdjęcia satelitarne, na których widać miejsca ataków dronów na terenie lotniska w Morozowsku. W wyniku ataku, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę 3 sierpnia, zniszczonych i uszkodzonych zostało 10 rosyjskich obiektów.
„W wyniku uszkodzenia przez pożar lotniska wojskowego państwa agresora Rosji „Morozowsk” w obwodzie rostowskim 3 sierpnia 2024 r. zniszczony został samolot myśliwsko-bombowy Su-34. Dwa kolejne rosyjskie samoloty tego samego typu zostały prawdopodobnie uszkodzone przez odłamki – po bokach zarejestrowano kratery po eksplozji”.– donosiła służba prasowa Głównego Zarządu Wywiadu.
Oprócz myśliwca ukraińskie drony całkowicie zniszczyły rosyjski skład amunicji na terenie lotniska. Zdjęcia satelitarne pokazują duży obszar spalonej ziemi od detonacji broni lotniczej.
Uszkodzeniu uległy także cztery budynki techniczne i dwa hangary na terenie bazy lotniczej. Służba prasowa Głównego Zarządu Wywiadu wyjaśniła, że lotnisko w Morozowsku znajduje się 265 km od linii frontu.
3 sierpnia Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy potwierdził atak na lotnisko po tym, jak Rosjanie poinformowali o zmasowanym ataku dronów na obwód rostowski. Oprócz obiektów lotniczych ukraińskie drony uderzyły także w skład ropy naftowej. Prezydent Wołodymyr Zełenski zareagował na uderzenia na terytorium Rosji, mówiąc, że rosyjskie samoloty bojowe muszą zostać zniszczone tam, gdzie są, za wszelką cenę.