W obwodzie odeskim funkcjonariusze organów ścigania zdemaskowali żołnierza i jego wspólnika, którzy sprzedawali samochody i przywieźli je w Ukrainę z zagranicy jako pomoc humanitarną. W czwartek, 15 sierpnia, Zgłoszone w służbie prasowej Policji Narodowej obwodu odeskiego.
Żołnierz i jego znajomy przywieźli z zagranicy w Ukrainę dwa pojazdy opancerzone Volkswagen Transporter w procedurze uproszczonej – jako pomoc humanitarna dla jednej z organizacji charytatywnych w obwodzie czerkaskim. Funkcjonariusze organów ścigania ustalili, że mężczyźni planowali sprzedać te samochody za 18 tys. Dolarów.
„Pomimo zakazu sprzedaży pomocy humanitarnej, dilerzy znaleźli nabywcę za własne zarobki. Mężczyzna chciał kupić opancerzone minibusy na własne potrzeby, w tym na dalsze bezpłatne przekazanie do Sił Zbrojnych Ukrainy”– napisano w oświadczeniu.

Stróże prawa zatrzymali żołnierza i jego wspólnika podczas przekazywania samochodów nabywcy i przyjmowania pieniędzy.
Zatrzymani zostali powiadomieni o podejrzeniu sprzedaży pomocy humanitarnej (część 3 artykułu 201-2 Kodeksu karnego Ukrainy). Podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności od pięciu do siedmiu lat oraz konfiskata mienia.
Śledczy sprawdzają obecnie udział organizacji charytatywnej w nielegalnym procederze. Funkcjonariusze organów ścigania decydują również o wyborze środków zapobiegawczych wobec podejrzanego.