Sojusz Północnoatlantycki podjął decyzję o zwiększeniu pomocy wojskowej dla Ukrainy po zmasowanym rosyjskim ataku rakietowym w Ukrainę 26 sierpnia. Poinformował o tym sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg po spotkaniu ambasadorów Rady NATO-Ukraina 28 sierpnia. Zapisuje Głos Ameryki.
Stoltenberg zauważył, że Ukraina codziennie przechwytuje rosyjskie rakiety, ratując niezliczoną liczbę istnień ludzkich. A zdolność ta musi być wspierana przez zwiększanie dostaw pomocy wojskowej.
„Po ostatnim ataku Rosji członkowie Sojuszu potwierdzili dziś, że zintensyfikują pomoc wojskową dla Ukrainy. Musimy nadal dostarczać Ukrainie sprzęt i amunicję, których potrzebuje, aby bronić się przed rosyjską inwazją. Ma to zasadnicze znaczenie dla zdolności Ukrainy do kontynuowania walki” – powiedział Sekretarz Generalny.
Minister obrony Ukrainy Rustem Umerov Powiedział, który za pośrednictwem wideokonferencji dołączył do posiedzenia Rady NATO-Ukraina, gdzie poinformował sojuszników o aktualnej sytuacji na polu walki i priorytetowych potrzebach w zakresie uzbrojenia.
„Omówiliśmy dalsze plany dotyczące dostaw do nich systemów obrony powietrznej i pocisków. Musimy wzmocnić naszą obronę powietrzną. Kontynuujemy też konsultacje, w tym w formatach bilateralnych, w sprawie utworzenia tarczy obrony powietrznej – tzw. pasa bezpieczeństwa nad zachodnimi regionami państwa.– powiedział minister obrony. Podkreślił też, że coraz więcej sojuszników Ukrainy popiera zniesienie restrykcji dotyczących użycia broni dalekiego zasięgu do samoobrony Ukrainy w ramach prawa międzynarodowego.
W oświadczeniu końcowym wydanym po posiedzeniu Rady NATO-Ukraina członkowie Sojuszu „zdecydowanie potępili masowe ataki Rosji na ukraińską infrastrukturę i potwierdzili swoje zaangażowanie w dalsze wzmacnianie obrony Ukrainy”. Według rzeczniczki NATO Farah Dahlallah posiedzenie Rady odbyło się na szczeblu ambasadorów.
„Sojusznicy NATO udzielili znaczącego wsparcia obronie powietrznej Ukrainy i są zaangażowani w dalsze wzmacnianie obrony Ukrainy” – powiedziała rzeczniczka Sojuszu.
Przypomnimy, 28 sierpnia na wniosek Kijowa odbyło się posiedzenie Rady Ukraina-NATO. Stało się to po zmasowanym ataku w Ukrainę 26 sierpnia, kiedy Rosja wystrzeliła co najmniej 127 rakiet i 109 dronów szturmowych Shahed. Wówczas, jak poinformował premier Denys Szmyhal, ucierpiało 15 regionów. Odnotowano uszkodzenia szeregu obiektów energetycznych, częściowo ucierpiała również Kijowska Elektrownia Wodna. Siedem osób padło ofiarą rosyjskiego ataku, a kolejnych 47 zostało rannych, w tym czworo dzieci.