Pracownicy Służby Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymali kolejnego agenta FSB w obwodzie odeskim. Według śledczych mężczyzna na polecenie okupantów miał dokonać serii podpaleń budynków Terytorialnych Centrów Rekrutacyjnych i Szaf Przekaźnikowych Ukrzaliznycji. We wtorek, 6 sierpnia, Zgłoszone w służbie prasowej SBU.
Do przeprowadzenia sabotażu na terenie obwodu odeskiego Rosjanie zdalnie zwerbowali 26-letniego mieszkańca rejonu izmailskiego. Mężczyzna zwrócił na siebie uwagę rosyjskich służb specjalnych w związku z antyukraińskimi komentarzami na czatach prokremlowskich kanałów Telegram.
Rosjanie utrzymywali kontakt z zwerbowanym Ukraińcem za pośrednictwem popularnego komunikatora, w którym otrzymywał on instrukcje dotyczące priorytetowych „celów” i sposobu ich podpalenia. W szczególności, na polecenie FSB, miał podpalić budynki administracyjne i samochody służbowe miejscowych TCC. Ponadto przygotowywał podpalenia szaf przekaźnikowych w pobliżu głównych linii kolejowych. W przypadku wywiązania się z zadania okupantów, FSB obiecała zapłacić mężczyźnie pieniądze, które miały zostać przelane na jego portfel kryptowalutowy.
„W celu identyfikacji obiektów wojskowych agent jeździł po terenie dzielnicy, gdzie rejestrował położenie ukraińskich obrońców. Po zidentyfikowaniu potencjalnego celu, miał on dotrzeć pod wskazany adres i spalić go z łatwopalną substancją.– napisano w oświadczeniu.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymała mieszkańca obwodu odeskiego, gdy prowadził on dodatkowy rekonesans w pobliżu TCC. Podczas przeszukania domu zatrzymanego skonfiskowano telefon komórkowy z korespondencją z rosyjskim przewodnikiem, co świadczy o jego przestępczych działaniach na korzyść Rosji.
Śledczy powiadomili zatrzymanego o podejrzeniu zdrady stanu popełnionej w stanie wojennym (część 2 artykułu 111 Kodeksu karnego Ukrainy). Podejrzany przebywa obecnie w areszcie i grozi mu dożywocie.