Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zatrzymała w Charkowie rosyjskiego informatora, który szpiegował Siły Obronne i próbował przekazać okupantom lokalizację przeciwlotniczych systemów rakietowych Patriot. Mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia, Zgłoszone w służbie prasowej Służby Bezpieczeństwa Ukrainy w poniedziałek 26 sierpnia.
Według funkcjonariuszy organów ścigania, miejscowy mieszkaniec, który pracował jako kierowca jednej z sieci sklepów spożywczych w regionie, pomógł Rosjanom odkryć pozycje ukraińskiej armii i amerykańskich instalacji Patriot broniących Charkowa.
„Podejrzany »polował« również na lokalizacje fortyfikacji i miejsca największej koncentracji personelu Sił Obronnych. W przypadku uzyskania odpowiednich geolokacji okupanci planowali przeprowadzenie na nie nalotu z użyciem kierowanych bomb lotniczych i broni rakietowej”.– poinformowano w służbie prasowej SBU.
Aby uzyskać informacje o położeniu jednostek ukraińskich, mężczyzna pod pretekstem transportu mijał je i potajemnie nagrywał. Zaznaczył potencjalne cele w aplikacji GoogleMaps i szczegółowo opisał je swojemu rosyjskiemu opiekunowi.
SBU natychmiast i niezwłocznie zdemaskowała sprawcę i zatrzymała go. Lokalnemu mieszkańcowi doręczono zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na podstawie części 3 art. 114-2 Kodeksu karnego (nieuprawnione rozpowszechnianie informacji o ruchu, przemieszczaniu się lub lokalizacji Sił Zbrojnych Ukrainy). Grozi mu do 12 lat więzienia. Obecnie wspólnik okupantów przebywa w areszcie bez prawa do zwolnienia za kaucją.