Iryna Horobcowa, ukraińska wolontariuszka i działaczka społeczna z Chersonia, została skazana na dziesięć lat i sześć miesięcy więzienia pod zarzutem szpiegostwa. Decyzję sądu okupacyjnego z 15 sierpnia ogłosiła Prokuratura Generalna Rosji, informuje projekt „Kraty».
Jak przypominają dziennikarze, Horobcowa została porwana ponad dwa lata temu, kiedy rosyjscy okupanci kontrolowali cały Chersoń.
Wyrok zapadł w utworzonym przez Rosjan w Heniczesku tzw. chersońskim sądzie okręgowym, a oskarżenie poparła rosyjska prokuratura okupacyjna Krymu.
Okupanci oskarżyli Irynę Horobcową o rzekome przekazywanie ukraińskiemu wywiadowi informacji o przemieszczaniu się wojsk okupacyjnych w obwodzie chersońskim od lutego 2022 r. do marca 2023 r. Znamienne jest, że kobieta nie mogła tego zrobić fizycznie, ponieważ w maju 2022 roku została uprowadzona przez okupantów.
„Przekazane dane mogą zostać wykorzystane do wyrządzenia szkód pożarowych w miejscach rozmieszczenia sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej” — napisano w oświadczeniu.
Proces aktywistki toczył się za zamkniętymi drzwiami, a jej sprawa została utajniona. W sprawie o szpiegostwo reprezentował ją adwokat z urzędu.
Kim jest Irina Gorobcowa?
Gorobtsova pracowała jako testerka w firmie informatycznej. W czasie rosyjskiej okupacji Chersonia m.in. pomagała miejscowemu szpitalowi, a także dostarczała leki ciężko chorym pacjentom w odległych miejscowościach regionu. Chodziła też na pokojowe zgromadzenia przeciwko rosyjskiej okupacji w Chersoniu i zamieszczała stamtąd zdjęcia w mediach społecznościowych. Organizacje międzynarodowe, w szczególności Front Line Defenders, uważają działania Iryny Horobcowej w obronie i wsparciu okupowanych mieszkańców Chersonia za działania na rzecz praw człowieka.
13 maja 2022 r., w dniu urodzin Gorobcovej, została ona uprowadzona przez grupę nieznanych osób, które powiedziały rodzicom aktywistki, że zabierają ją na przesłuchanie. W trakcie przeszukania zabezpieczyli laptopa i telefon komórkowy kobiety oraz pozbawili ją jakiejkolwiek komunikacji ze światem zewnętrznym. Później okazało się, że została wywieziona na Krym.
Prawie rok po porwaniu aktywistki organizacja Human Rights Watch opublikowała zeznania cywilnej kobiety, Darii, która była przetrzymywana w tej samej celi co Gorobtsova w Symferopolu. Powiedziała, że przed przeniesieniem do wspólnej celi Gorobcowa była przetrzymywana w izolatce przez kilka miesięcy i zgłaszała złe traktowanie, zastraszanie i przemoc psychiczną wobec niej.
Adwokat Emil Kurbedinov, który został wynajęty przez rodzinę Iryny, mógł zobaczyć swoją klientkę po raz pierwszy dopiero 28 kwietnia 2024 r., kiedy oficjalnie wybrano dla niej środek powściągliwości. Kurbedinow pozostaje jej adwokatem w sprawach warunków przetrzymywania.