Na tymczasowo okupowanych terytoriach Ukrainy wróg formuje oddziały młodzieżowe, które są wysyłane do obwodu kurskiego Federacji Rosyjskiej. W niedzielę, 11 sierpnia, Zgłoszone Centrum Narodowego Oporu.
Jak podaje Narodowe Centrum Oporu, okupanci publikują filmy, na których tzw. „ochotnicy” są wsadzani do autobusów i wysyłani do rzekomej pomocy poszkodowanym mieszkańcom Kurska.
„Serhij Dobrowolski, lokalny kolaborant i szef regionalnej organizacji „Młoda Republika”, mówi, że planowane jest wysłanie do Rosji co najmniej stu młodych ludzi z tymczasowo okupowanych terytoriów samego obwodu donieckiego. Jednak poplecznik Kremla skarży się, że do tej pory nie udało się zrealizować tego planu. – napisano w oświadczeniu.
Narodowy Ruch Oporu zauważa, że na tymczasowo okupowanych terytoriach Rosjanie nie organizują tłumnych wieców, na których pracownicy państwowi i rosyjscy goście naśladują przed kamerami wsparcie dla ludności obwodu kurskiego.
Jak już informowaliśmy, Rosjanie podszywają się pod stare nagrania z Donbasu jako uderzenia na Siły Zbrojne w obwodzie kurskim. Na przykład rosyjskie media propagandowe rozpowszechniły nagranie, na którym rosyjskie śmigłowce rzekomo uderzyły w wojska ukraińskie w przygranicznym rejonie obwodu kurskiego. W rzeczywistości śledczy The Insider ustalili, że fragmenty filmu zostały nakręcone w Kreminnej i Czasiw Jar.
Przypomnimy, rankiem 6 sierpnia rosyjskie media propagandowe i lokalne władze ogłosiły „wdarcie się Sił Zbrojnych Ukrainy” na terytorium obwodu kurskiego, gdzie nadal trwają walki. 9 sierpnia w internecie opublikowano nagranie z żołnierzami Sił Zbrojnych Ukrainy, którzy twierdzili, że całkowicie przejęli kontrolę nad miastem Suwha w obwodzie kurskim Federacji Rosyjskiej. Jest też informacja, że niektóre jednostki Sił Zbrojnych Ukrainy znajdują się ok. 30 km od Kurczatowa, gdzie znajduje się elektrownia atomowa Kursk. W związku z tymi wydarzeniami Kreml wprowadził reżim operacji antyterrorystycznej w obwodach briańskim, kurskim i biełgorodzkim w Rosji.
Jak wiadomo, Siły Obronne oficjalnie nie skomentowały sytuacji w rejonie Kurska, a także nie podały celu operacji. Jednak w wieczornym wystąpieniu wideo 10 sierpnia prezydent Wołodymyr Zełenski ogłosił, że wojna została „wciśnięta na terytorium wroga”. Przeczytaj więcej o tym, co dzieje się w regionie Kurska w Rosji w naszym artykule.