Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy oświadczyło, że nasze państwo nie dąży do zajęcia terytorium obwodu kurskiego w Rosji. Celem operacji Sił Zbrojnych Ukrainy jest natomiast ochrona życia Ukraińców. Informuje o tym „Publiczny” we wtorek 13 sierpnia, powołując się na rzecznika Ministerstwa Spraw Zagranicznych Gieorgija Tykhy.
„Ukraina nie jest zainteresowana zajęciem terytorium obwodu kurskiego, ale chcemy chronić życie naszych ludzi” – wyjaśnił.
Według Tykhyja okupanci ostrzeliwują obwód sumski z obwodu kurskiego. W szczególności tylko od początku lata odnotowano ponad dwa tysiące uderzeń z MLRS, artylerii lufowej, moździerzy, dronów, bomb kierowanych i pocisków rakietowych.
Ze względu na niemożność przeprowadzenia uderzeń dalekiego zasięgu na terytorium Federacji Rosyjskiej istnieje pilna potrzeba, aby Ukraina wyzwoliła obszary przygraniczne od wojsk rosyjskich, które uderzają w Ukrainę. W związku z tym podjęto decyzję o prowadzeniu działań na tym terytorium pod auspicjami Sił Zbrojnych Ukrainy. W szczególności operacja w obwodzie kurskim pomaga frontowi, ponieważ w tej sytuacji Rosja nie ma możliwości przerzucenia dodatkowych jednostek do obwodu donieckiego i ma skomplikowaną logistykę.
Rzecznik zaznaczył, że Siły Zbrojne Ukrainy są cywilizowanymi europejskimi siłami zbrojnymi, które w pełni przestrzegają praw i zwyczajów wojennych oraz międzynarodowego prawa humanitarnego.
„Celem Sił Obronnych Ukrainy są tylko siły zbrojne i kontyngenty wojskowe. To bardzo ważne. A celem tej operacji jest ratowanie życia naszych ludzi i ochrona terytorium Ukrainy przed rosyjskimi uderzeniami” – powiedział rzecznik.
Zwrócił też uwagę na dane, że Moskwie bardzo zależy na tym, aby operacja Sił Obronnych przebiegała bez żadnych naruszeń międzynarodowego prawa humanitarnego, bo to jest to, co Rosjanie chcieli widzieć i wykorzystywać w propagandzie. W związku z tym istnieją uzasadnione podejrzenia i obawy, że Rosja może próbować tworzyć takie incydenty, czyli fabrykować, w szczególności tworzyć takie fałszywe incydenty, w tym z możliwym przebraniem się w mundur ukraińskiego wojska rosyjskiego.
Gieorgij Tykhyj podkreślił, że Ukraina „osiąga odpowiednie cele w obwodzie kurskim i będzie to robić nadal”. Rosja sprowadziła wojnę na terytorium Ukrainy, więc sprawiedliwe jest, że wróci na swoje terytorium. Dlatego im szybciej Rosjanie zgodzą się na sprawiedliwy pokój, tym szybciej ustaną najazdy na terytorium Rosji.
„I tak długo, jak Putin będzie kontynuował tę wojnę, takie odpowiedzi będzie otrzymywał od Ukrainy. Są to całkowicie uprawnione działania Ukrainy, w szczególności w ramach korzystania z prawa do samoobrony” – podsumował Tykhyi.
Przypomnimy, w poniedziałek 12 sierpnia prezydent Wołodymyr Zełenski i naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Ołeksandr Syrski po raz pierwszy potwierdzili, że Siły Zbrojne Ukrainy prowadzą operację w obwodzie kurskim w Rosji. Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, że Ukraina kontroluje około 1000 km² terytorium Rosji. Przeczytaj więcej o tym, co dzieje się w regionie Kurska w Rosji w naszym artykule.