Rząd Mali poinformował o zerwaniu stosunków dyplomatycznych z Ukrainą po oświadczeniu ukraińskich służb specjalnych o pomocy dla tuareskich rebeliantów, którzy niedawno pokonali w Mali kolumnę rosyjskich „wagnerowców”. Lokalne władze poinformowały, że Ukraina rzekomo wspiera międzynarodowy terroryzm i Opublikowany Odpowiedni komunikat wieczorem 4 sierpnia.
W tekście dokumentu, który został opublikowany przez rzecznika rządu i ministra administracji terytorialnej i decentralizacji Mali, Abdoulaye Maigę, stwierdza się, że działania Ukrainy „naruszają suwerenność Mali, wykraczają poza zagraniczną ingerencję, są same w sobie naganne i stanowią wyraźną agresję”. Malijski rząd potępił „wrogość władz ukraińskich” i przypomniał, że wezwał do pokojowego rozwiązania „kryzysu w konfrontacji między Federacją Rosyjską a Ukrainą”.
„Co więcej, tymczasowy rząd Republiki Mali w pełni zgadza się z diagnozą ustanowioną przez Federację Rosyjską, która jednak od wielu lat ostrzega świat przed neonazistowskim i nikczemnym charakterem ukraińskiego rządu, który dziś jest sojusznikiem międzynarodowego terroryzmu i jest daleki od dążenia do pokoju i stabilności narodu ukraińskiego”– czytamy w dokumencie.
Przypomnijmy, że wypowiedź malijskiego rządu ma związek z doniesieniami zagranicznych mediów powołującymi się na rzecznika Głównego Zarządu Wywiadu Andrija Jusowa, że ukraińskie służby specjalne w Mali dostarczają strategicznych informacji tuareskim rebeliantom i szkolą ich do latania dronami w walce z Rosjanami w tym kraju.
28 lipca koalicja malijskich rebeliantów ogłosiła klęskę konwoju Wagnera. Następnie, jak podaje Bloomberg, wyeliminowano 84 najemników PKW Wagnera i 47 malijskich żołnierzy. Siedmiu najemników Wagnera i malijskich żołnierzy dostało się do niewoli rebeliantów. Nawiasem mówiąc, jeśli chodzi o pojmanych Rosjan, Tuaregowie zwrócili się do Ukrainy i zaoferowali ich wydanie na znak solidarności w walce z Rosją.
Co się dzieje w Mali
W 2012 roku rebelianci rozpoczęli kampanię wojskową przeciwko malijskiemu rządowi, domagając się niepodległości lub większej autonomii dla północnego regionu kraju, Azawadu. Rebeliantom udało się przejąć kontrolę nad stolicą Mali, Bamako, i zdobyć kilka miast na północy.
W 2020 i 2021 r. w Mali doszło do dwóch zamachów stanu, oba zorganizowane przez malijskie wojsko. Jednocześnie w 2021 r. w Rzymie rebelianci utworzyli koalicję CSP-PSD, opartą na Koordynacji Ruchów Azawadu i Platformie Ruchów Samoobrony. Do 2022 r. CSP-PSD prowadziła rozmowy pokojowe z rządem malijskim, ale wycofała się z nich w 2022 r., twierdząc, że rząd nie jest skłonny ich prowadzić.