Na tle sukcesów ukraińskiego wojska w obwodzie kurskim Kreml został zmuszony do przerzucenia części wojsk rosyjskich z rejonu Czasiw Jaru w obwodzie donieckim do obwodu kurskiego. Do takiego wniosku doszli analitycy Amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) w swoim Sprawozdanie na 20 sierpnia.
Według doniesień dowództwo armii rosyjskiej przerzuciło do obwodu kurskiego jednostki 11. brygady powietrznodesantowej, która wcześniej działała w pobliżu miasta Czasiw Jar. Kreml przeniósł też do obwodu kurskiego jednostki 30. pułku strzelców zmotoryzowanych (72. dywizja strzelców zmotoryzowanych 22. korpusu armijnego), które wcześniej znajdowały się na północy obwodu charkowskiego.
ISW twierdzi, że potrzeba kilku tygodni, aby dostrzec ewentualne konsekwencje takiego przegrupowania wojsk rosyjskich w obwodzie donieckim.
Analitycy uważają, że rosyjskie władze w dużym stopniu polegają na poborowych, siłach nieregularnych i regularnych żołnierzach przerzuconych z obszarów frontu o niższym priorytecie w Ukrainie, aby przeciwdziałać ukraińskiej ofensywie w obwodzie kurskim.
ISW zauważyła również, że żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy kontynuowali 20 sierpnia atak wzdłuż całego frontu w obwodzie kurskim i odnieśli dodatkowe sukcesy. Wygląda na to, że siły ukraińskie nadal próbują ostatecznie zniszczyć rosyjskie mosty pontonowe i podobny sprzęt inżynieryjny przez rzekę Seim około 3 km dalej w rejonie Głuszkowa.
Przypomnimy, 16 sierpnia Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy potwierdziły klęskę i zniszczenie jednego z trzech mostów na Sejmie w obwodzie kurskim, w pobliżu Głuszkowa. Na nagraniu, które zostało opublikowane przez Siły Powietrzne, widać uderzenie w most.
Już 18 sierpnia dowódca Sił Powietrznych Mykoła Oleszczuk potwierdził, że trafiony został kolejny most w obwodzie kurskim, tym razem w pobliżu wsi Zvanne. Atak został przeprowadzony przez lotnictwo ukraińskie.