Policja chorwackiego regionu Istria umieściła na liście poszukiwanych trzech Ukraińców podejrzanych o podpalenie portu Medulin i zniszczenie 34 statków. W sobotę, 17 sierpnia, Zgłoszone Bałkański Obserwator z Łącze na chorwacką stronę Jutarnji.hr.
Zaznaczono, że podejrzani w sprawie podpalenia to 28-letni i dwóch 25-letnich obywateli Ukrainy. Śledczy z Istrii poinformowali, że trzech Ukraińców przyjechało z Polski do Chorwacji 14 maja. Podejrzani zaparkowali samochód w rejonie Medulin, po czym udali się do portu.
„W nocy, około godziny 3:40 nad ranem, gdy dwóch innych intruzów pełniło wartę, jeden z 25-latków prześlizgnął się przez ogrodzoną część molo i skierował się w stronę molo. Następnie podejrzany rzucił butelką z łatwopalną cieczą i spowodował pożar, który rozprzestrzenił się na 34 zacumowane jednostki, z których 22 spłonęły doszczętnie, a reszta została uszkodzona w wyniku pożaru.– podała policja w oświadczeniu.
Właściciele jachtów, łodzi i łodzi ponieśli straty materialne w wysokości około dwóch milionów euro.
Według policji napastnicy nie przebywają obecnie w Chorwacji. Sprawa karna przeciwko nim została przekazana do prokuratury. Kolejnym krokiem jest wydanie międzynarodowego nakazu aresztowania.
Przy okazji informowaliśmy o serii ataków terrorystycznych w Europie, w które mogą być zamieszani zwerbowani Ukraińcy. Jak tłumaczono w SBU, celem takich ataków terrorystycznych jest zwykle destabilizacja sytuacji w UE, szerzenie nienawiści na tle etnicznym, a także dyskredytacja Ukraińców za granicą, a nawet masowe zamieszki.