Dowództwo Powietrznodesantowo-Szturmowych Sił Zbrojnych Ukrainy zareagowało na skandal dymisją dowódcy 80. brygady Emila Iszkulowa, zauważając, że „informacji towarzyszy błędna interpretacja i zawiera szereg nieścisłości”. Wieczorem 29 lipca Siły Powietrzno-Szturmowe poinformowały, że w rzeczywistości Iszkułow zostanie awansowany, a w jego miejsce wyznaczono nowego dowódcę brygady.
«Pułkownik Emil Iszkułow jest bardzo doświadczonym oficerem bojowym, który przeszedł wszystkie szczeble dowodzenia w jednostkach ukraińskich spadochroniarzy. Biorąc pod uwagę nieocenione doświadczenie bojowe i dowódcy tego oficera, decyzja dowództwa wojskowego, pułkownika Iszkulowa, będzie powołanie na wyższe stanowisko. Pozwoli mu to na zastosowanie swojej wiedzy, umiejętności i cech przywódczych zdobytych podczas planowania i organizacji działań bojowych już w skali Powietrznodesantowych Sił Desantowo-Szturmowych Sił Zbrojnych Ukrainy», – Zgłoszone 29 lipca w telegramie Dowództwa Sił Powietrzno-Desantowych.
Dodali również, że nowo mianowany dowódca 80. oddzielnej galicyjskiej brygady powietrzno-szturmowej Sił Powietrzno-szturmowych Sił Zbrojnych Ukrainy, kompetentny oficer bojowy, Bohater Ludowy Ukrainy i Kawaler Orderów I, II i III stopnia Bohdana Chmielnickiego, przez długi czas walczył w ramach tej legendarnej brygady. Jednak jego nazwisko nie zostało jeszcze ogłoszone.
Przypomnijmy, dowódcy batalionów i dywizji 80. oddzielnej galicyjskiej brygady powietrzno-szturmowej Sił Powietrzno-Desantowych Sił Zbrojnych Ukrainy sprzeciwili się usunięciu Emila Iszkulowa ze stanowiska dowódcy brygady. Nagrali odpowiedni film wideo, w którym nawoływali naczelne dowództwo, aby nie dokonywało zmian personalnych. Powodem dymisji była odmowa Iszkułowa wykonania zadania, które było niewspółmierne do sił jego brygady.