W obwodzie charkowskim Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymała rosyjskiego informatora, który szpiegował ruch szczebli Sił Zbrojnych Ukrainy. Okazało się, że był to pracownik Ukrzaliznycji, który został zwerbowany przez agentów GRU. Zgłoszone w służbie prasowej Służby Bezpieczeństwa Ukrainy w środę 10 lipca.
Ze śledztwa wynika, że rosyjski agent zbierał informacje o trasach kolejowych pociągów przewożących na front ciężką broń i pociski. Mężczyzna potajemnie rejestrował kierunek ruchu lokomotyw z zaopatrzeniem dla Sił Zbrojnych Ukrainy z kabiny pociągu, w którym pracował.
„Sprawcą okazał się pomocnik maszynisty lokomotywowni lokomotywowni obwodowego oddziału Ukrzaliznycji, który został zdalnie zwerbowany przez pracownika 78. centrum wywiadowczego Głównego Zarządu Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych FR (znanego jako GRU)”– poinformowano w służbie prasowej SBU.
Zdrajca został zatrzymany w wagonie lokomotywy, w której pracował
Kurator rosyjskich służb specjalnych skontaktował się z mężczyzną, ponieważ był on aktywnym użytkownikiem prokremlowskich kanałów propagandowych na Telegramie i rozpowszechniał antyukraińskie narracje w komentarzach pod rosyjskimi postami.
Zaznaczono, że okupanci planowali wykorzystać obecne dane wywiadowcze do ataków dronów na infrastrukturę kolejową w obwodzie charkowskim. Zgodnie z planem Rosjan uszkodzenia torów powinny zakłócić dostawy broni na linię frontu w rejonach przygranicznych, gdzie trwają walki.
Zdrajca został zatrzymany, gdy próbował przekazać Rosjanom informacje wywiadowcze. Funkcjonariusze organów ścigania ustalili, że mężczyzna miał również zbierać informacje o fortyfikacjach i fortyfikacjach Sił Zbrojnych Ukrainy w obwodzie charkowskim.
Podczas przeszukań w wagonie kolejowym, w którym pracował mężczyzna, funkcjonariusze organów ścigania zabezpieczyli telefon komórkowy z dowodami szpiegostwa na rzecz Sił Zbrojnych Ukrainy. Doręczono mu zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na podstawie części 2 art. 1 ust. 1 lit. a) ustawy o podejrzeniu stosowania art. 2 k.p.c 111 Kodeksu karnego (zdrada stanu). Pracownikowi kolei grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. Obecnie przebywa w areszcie.