Żołnierz Floty Bałtyckiej podpalił rosyjski okręt rakietowy „Sierpuchow” i dobrowolnie przeszedł na stronę Ukrainy. Ukraińskie służby specjalne pomogły marynarzowi opuścić Rosję wraz ze skradzionymi tajnymi dokumentami. Informację tę potwierdził przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu Andrij Jusow na konferencji prasowej Legionu Wolności Rosji. Zapisuje Radio Swoboda w środę, 3 lipca.
Poinformowano, że Legion Wolności Rosji wprowadził rosyjskiego byłego żołnierza o znaku wywoławczym „Goga” jako nowego rekruta. Według informacji marynarz chciał zrezygnować ze służby z powodu rosyjskiej wojny napastniczej w Ukrainie. W 2023 roku zwrócił się do projektu DIU”Chcę żyć” i współpracował z Rosyjskim Legionem Ochotniczym.
„Goga zetknął się z Legią w 2023 roku, kiedy był jeszcze żołnierzem Floty Bałtyckiej z dostępem do tajemnic państwowych. Przez długi czas, z narażeniem własnego życia, przekazywał legionowi ważne informacje. Po tym, jak pobyt na okręcie i dalsza praca w interesie sił oporu stały się groźne, zaplanowano i przeprowadzono aktywne działania wewnątrz statku. W wyniku sabotażu udało się zniszczyć pomieszczenia statku od wewnątrz oraz całkowicie zniszczyć środki łączności i automatyki” – Powiedział w służbie prasowej Legionu Wolności Rosji.
Drugi na zdjęciu od lewej to przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadowczego Andrij Jusow, obok byłego żołnierza rosyjskiej floty „Goga” (fot. Legion „Wolność Rosji”)
O unieruchomieniu statku Sierpuchow dowiedzieliśmy się 7 kwietnia 2024 r., kiedy stacjonował w mieście Bałtijsk w obwodzie kaliningradzkim w Rosji. Główny Zarząd Wywiadu zaznaczył, że pożar całkowicie zniszczył łączność i automatykę, więc naprawa okrętu będzie długa. Okoliczności zdarzenia nie zostały jednak podane do publicznej wiadomości.
Należy zauważyć, że mały okręt rakietowy „Sierpuchow” projektu 21631 „Bujan-M” jest jednym z najnowocześniejszych kutrów rakietowych we flocie rosyjskiej. Został uruchomiony w 2015 roku. Okręt jest nosicielem pocisków manewrujących Kalibr i Onyx, którymi Rosja uderza w Ukrainę.
Należy dodać, że Legion Wolności Rosji to jednostka w szeregach Sił Zbrojnych Ukrainy, składająca się z rosyjskich ochotników, którzy nazywają siebie „patriotami wolnej Rosji”. W Rosji jest uznawana za organizację terrorystyczną.