W nocy z piątku na sobotę 26 lipca rosyjscy okupanci po raz kolejny zaatakowali Ukrainę za pomocą irańskich dronów szturmowych Shahed. W sumie Rosjanie wystrzelili 22 bezzałogowce, z których 20 zostało zestrzelonych. Zgłoszone Dowódca Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy Mykoła Oleszczuk.
Rosjanie wystrzelili pocisk balistyczny Iskander-M z obwodu rostowskiego nad obwodem donieckim, a także wysłali 22 drony z tymczasowo okupowanego Krymu i rosyjskiego miasta Kursk. Wrogie drony zaatakowały północ i południe Ukrainy – poinformował Mykoła Oleszczuk.
„Oddziały radiotechniczne Sił Powietrznych wykryły i eskortowały 22 Shahedy. 20 z nich zostało zestrzelonych przez obronę przeciwlotniczą w obwodach chersońskim, sumskim, żytomierskim i czernihowskim”. – wyjaśnił dowódca Sił Powietrznych.
Wynik pracy obrony przeciwlotniczej w nocy 26 lipca
Należy zauważyć, że wcześniej szef Czernihowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Wiaczesław Czaus Zgłoszone o wrogim dronie, który uderzył w akademik znajdujący się w Niżynie. W wyniku nocnego ostrzału miasta jedna osoba została ranna, uszkodzony został obiekt infrastruktury i akademik.
Nawiasem mówiąc, eksplozje słychać było również na tymczasowo okupowanych terenach w nocy. W szczególności krymskie kanały Telegram poinformowały o ataku rakietowym na Symferopol, Eupatorię i wieś Nowofedorówka, gdzie znajduje się rosyjskie lotnisko. Naoczni świadkowie donoszą o pożarze amunicji i pożarze bezpośrednio na lotnisku.