Prokuratura Generalna poinformowała o pierwszych wynikach śledztwa w sprawie śmierci 50 ukraińskich jeńców wojennych w Ołeniwce. W ramach postępowania karnego śledczy i prokuratorzy zebrali zeznania 20 ofiar i ponad 30 świadków oraz dorężyli zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa dwóm byłym szefom tzw. kolonii karnej w Wołnowachy. W poniedziałek, 25 lipca, Zgłoszone w Prokuraturze Generalnej.
Śledczy ustalili, że eksplozje w okupowanym więzieniu w obwodzie donieckim były słyszane po zgaszeniu świateł między godziną 23:00 28 lipca a godziną 01:00 29 lipca 2022 roku. W tym czasie w koszarach przetrzymywano 193 jeńców wojennych pułku Azow. W wyniku eksplozji zginęło co najmniej 41 jeńców wojennych. Dziewięć kolejnych osób zmarło z powodu nieterminowego i niewłaściwego udzielenia pomocy medycznej. Około 150 kolejnych ukraińskich żołnierzy odniosło rany o różnym stopniu ciężkości.
W ramach śledztwa śledczy i prokuratorzy uzyskali zeznania od 20 ofiar i ponad 30 świadków. Ponadto przeprowadzono 48 badań sądowo-lekarskich, w tym molekularno-genetyczne, a także kompleksowe badanie broni oraz śladów i okoliczności jej użycia. Przeanalizowali również informacje z otwartych źródeł oraz dane z agencji wywiadowczych i organów ścigania. Do tej pory śledczy zidentyfikowali 49 martwych żołnierzy, z czego 48 na podstawie wyników badań lekarskich, a jednego zmarłego na podstawie zeznań ofiar i świadków.
„Pomimo tego, że ukraińscy żołnierze, będąc w niewoli, są chronieni przez Konwencję Genewską, okupanci nie pozwolili organizacjom międzynarodowym na oględziny miejsca zdarzenia. Zamiast tego starali się niszczyć i zacierać ślady zbrodni”.– podkreślił w Prokuraturze Generalnej.
Kolaboranci podejrzani o udział w zamachu terrorystycznym w Ołeniwce
Śledztwo jest obecnie w toku, ale Prokuratura Generalna ma już wystarczające dowody, aby doręczyć zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa dwóm ówczesnym szefom okupowanego więzienia. Na Dane Służba Bezpieczeństwa Ukrainy mówi o kolaborantu Siergieju Jewsiukowie, byłym szefie tzw. „kolonii Wołnowakha DRL” we wsi Ołeniwka, i jego byłym pierwszym zastępcy, współpracowniku Dmitrijowi Neyołowowi. Śledczy ustalili, że w chwili wybuchu pełnili oni swoje funkcje na terenie okupacyjnego więzienia. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy i Prokuratura Generalna poinformowały byłych funkcjonariuszy okupowanej kolonii o znęcanie się nad jeńcami wojennymi, połączone z morderstwem z premedytacją popełnionym przez wcześniejszą konspirację (art. 28 część 2 i art. 438 część 2 Kodeksu karnego Ukrainy).
Współpracownik Srgiy Yevsyukov. Zdjęcie: Inicjatywa medialna „Dla Praw Człowieka”
Według SBU w listopadzie 2022 r. obaj oskarżeni zostali zwolnieni ze stanowisk przez okupantów. Teraz ukrywają się na tymczasowo okupowanym terytorium obwodu donieckiego.