SBU zdemaskowała grupę agentów rosyjskich służb specjalnych działających w obwodach donieckim i tarnopolskim. Bracia szpiegowali jednostki Sił Zbrojnych Ukrainy na rozkaz swojego ojca, pastora, agenta FSB. Zgłoszone Służba prasowa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy we wtorek 9 lipca.
Śledczy ustalili, że latem 2023 r. pastor jednego z kościołów protestanckich wyjechał z Ukrainy do UE jako ojciec wielodzietnych dzieci, a stamtąd trafił do Rosji, gdzie rozpoczął pracę dla FSB. Zwerbował też swoich dwóch synów do współpracy z wrogiem.
„Jednym z nich jest żołnierz kontraktowy jednej z brygad bojowych, który został zatrzymany przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy w kwietniu 2024 roku. Próbował przekazać lokalizacje stanowisk ogniowych i umocnień Sił Obronnych rosyjskim służbom specjalnym. Drugi syn został zatrzymany kilka dni później w obwodzie tarnopolskim, gdzie prowadził rekonesans pozycji bojowych obrony powietrznej i lokalizacji ośrodków szkoleniowych Sił Zbrojnych Ukrainy. Służba Bezpieczeństwa zdemaskowała go z wyprzedzeniem, gdy przygotowywał „raport” dla FSB», – mówili funkcjonariusze organów ścigania.
SSU
Podaje się, że ojciec obserwatorów był w bezpośrednim kontakcie z Siergiejem Karnauchowem, rosyjskim propagandystą i oficerem FSB „działającym pod przykrywką”.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zaocznie zawiadomiła pastora rosyjskiej służby specjalnej o podejrzeniu na podstawie części 2 art. 10 ust. 1 lit. a) Konstytucji Ukrainy. 111 Kodeksu karnego (zdrada stanu popełniona w stanie wojennym). Śledczy wszczęli również postępowania karne na podstawie części 2 i części 3 art. 114-2 (nieuprawnione rozpowszechnianie informacji o kierowaniu, przemieszczaniu broni, broni i amunicji w Ukrainie, przemieszczaniu, przemieszczaniu lub rozmieszczeniu Sił Zbrojnych Ukrainy lub innych formacji wojskowych utworzonych zgodnie z prawem Ukrainy, popełnione w stanie wojennym) Kodeksu karnego. Obaj sprawcy przebywają w areszcie. Grozi im od 8 do 12 lat więzienia.