W nocy ze środy na czwartek 3 lipca rosyjskie kanały propagandowe na Telegramie, powołując się na lokalne władze, poinformowały o ataku dronów morskich na miasto Noworosyjsk nad Morzem Czarnym na Terytorium Krasnodarskim. Wybuchy rozległy się w rejonie portu w Noworosyjsku, według naocznych świadków wybuchł pożar.
Według Rosjan atak bezzałogowych łodzi nastąpił ok. godz. 03:00 czasu lokalnego. Mer Noworosyjska Andriej Krawczenko powiedział, że rosyjska obrona przeciwlotnicza rzekomo odpiera atak na morzu i poprosił mieszkańców miasta, aby nie schodzili nad morze.
W tym samym czasie okoliczni mieszkańcy donosili o eksplozjach z portu. Filmy publikowane przez lokalne kanały Telegrama pokazują odgłosy eksplozji.
Do tej pory służby prasowe Ministerstwa Obrony Ukrainy i Rosji nie skomentowały ataku dronów morskich. Według wstępnych danych rosyjskich kanałów propagandowych miasto zostało zaatakowane przez co najmniej dwie bezzałogowe łodzie.
Należy zauważyć, że Noworosyjsk jest miastem portowym z dostępem do Morza Czarnego z terytorium Krasnodaru, które stało się główną bazą rosyjskiej Floty Czarnomorskiej po serii udanych ataków na ich okręty na tymczasowo okupowanym Krymie, zarówno dronów, jak i pocisków. Noworosyjsk znajduje się 120 km na południowy wschód od Cieśniny Kerczeńskiej i ponad 600 km od kontrolowanych przez Ukraińców osad nadmorskich.
Należy zauważyć, że Siły Zbrojne Ukrainy są uzbrojone w szereg dronów o zasięgu wystarczającym do ataku na Noworosyjsk. W szczególności są to Sea Baby (zasięg co najmniej 700 km), Magura V5 (833 km), drony Toloka (TLK-400 – do 1200 km, TLK-1000 – do 2000 km).