Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymała dwóch mieszkańców Lwowa, którzy na rozkaz rosyjskich służb specjalnych podpalili we Lwowie samochody wojskowych i ochotników. Według funkcjonariuszy organów ścigania nastolatkowie spalili trzy samochody.
Jak stwierdzono w materiałach sprawy, którymi dysponujemy, 18-letni mieszkaniec Lwowa zobaczył wiadomość o możliwości zarobienia pieniędzy w grupie na Telegramie 8 lipca. Nastolatek odpowiedział na ofertę, a niezidentyfikowana osoba powiedziała, że praca polegała na podpaleniu samochodów Sił Zbrojnych Ukrainy lub innych formacji wojskowych. W nagrodę mieszkańcowi Lwowa obiecano 3000 dolarów na portfel kryptowalutowy. Facet zaakceptował ofertę.
Tego samego dnia 18-letni mieszkaniec Lwowa kupił litr nafty i litr podpałki, schował je w schowku w supermarkecie i poszedł szukać samochodu, aby go podpalić. Na ulicy. Chłopak Wyhowskiego widział Mitsubishi Pajero, które nosiło ślady przynależności do Sił Zbrojnych Ukrainy. Wysłał film z tego samochodu do „kuratora” i po jego zatwierdzeniu podpalił go, filmując pożar swoim telefonem. Za podpalenie pojazdu wojskowego nastolatek otrzymał zapłatę w bitcoinach w równowartości 1500 dolarów. Po wysłaniu pieniędzy osoba, która powierzyła mu zadanie, powiedziała, że jest przedstawicielem służb specjalnych Federacji Rosyjskiej.
Obaj mieszkańcy Lwowa w wieku 18 i 17 lat zostali zatrzymani przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy
Następnego dnia 18-letni mieszkaniec Lwowa opowiedział swojemu 17-letniemu znajomemu o takiej możliwości zarobienia pieniędzy i razem zaczęli szukać samochodów. Nastolatkowie zobaczyli Jeepa Grand Cherokee z emblematem Gwardii Narodowej oraz minibusa Volkswagen Crafter z naklejkami organizacji charytatywnych, po uzyskaniu zgody „kuratora” nastolatkowie podpalili oba samochody.
19 lipca służba specjalna oficjalnie Zgłoszone w sprawie obnażenia i przetrzymywania obu nastolatków. Po kolejnym podpaleniu kontrwywiad SBU i Policja Narodowa zatrzymały obu sprawców na gorącym uczynku.
Według SBU, po otrzymaniu nagrania okupanci planowali wykorzystać je do stworzenia medialnego obrazu o rzekomym istnieniu antyukraińskiego podziemia we Lwowie. W tym celu agresor zaplanował przyciągnięcie jak największej liczby kontrolowanych zasobów informacyjnych.
Zatrzymani zostali powiadomieni o podejrzeniu na podstawie art. 28 część 2, art. 114-1 część 1 kodeksu karnego (utrudnianie legalnej działalności Sił Zbrojnych Ukrainy i innych formacji wojskowych). Obaj podejrzani zostali tymczasowo aresztowani bez możliwości zwolnienia za kaucją. Śledztwo jest w toku.