Siedmioro ciężko chorych pacjentów ze Szpitala Dziecięcego Ochmatdyt w Kijowie zostało ewakuowanych do Niemiec na dalsze leczenie. Przed wyjazdem za granicę dzieci zatrzymały się w Zachodnioukraińskim Specjalistycznym Centrum Medycznym dla Dzieci. Lwowscy lekarze zbadali i ustabilizowali stan dzieci.
Sześciorgu dzieciom chorym na raka towarzyszą rodzice i lekarze. Wśród ewakuowanych jest 11-letnia dziewczynka, która ma chłoniaka anaplastycznego z dużych komórek. Matka małego pacjenta z przerażeniem wspomina wydarzenia z 8 lipca, mówiąc, że był to dopiero czwarty dzień ich pobytu w szpitalu.
„Szedłem i nastąpiła eksplozja. Biegnę, jest ciemno, wszystko spada mi na głowę. Dobrze, że w tym czasie moja córka była odłączona od kroplówki, pobiegłam, zabrałam ją i szybko poszłam do schronu przeciwbombowego. Pamiętam ten ogień, wszystko się paliło, dymiło” – wspominała matka chorej dziewczynki, Ołena Titarenko.
W chwili nadejścia wroga Iryna Wysznikina i jej syn również przebywali w Szpitalu Ochmatdyt w Kijowie. 13-letni Dmytro ma mięsaka prążkowanokomórkowego pęcherzyków płucnych.
„Szybko wyszliśmy na korytarz, a potem po prostu zgasły światła. Wybuch i dym. Dużo dymu. To było najgorsze, bo nie wiedzieliśmy, co się pali i gdzie. Niezależnie od tego, czy jest to nasz pokój w ogniu, czy tam, gdzie się pali. To jest trudne dla mojego syna, on śni o tych wydarzeniach, ja marzę o tym tak samo” – powiedziała matka chorego chłopca, Irina Wyshnikina.
Kolejne dziecko z ciężką patologią chirurgiczną zostało przywiezione do lwowskiego szpitala Ochmatdyt. W sumie do Lwowa przyjechało siedmioro ciężko chorych dzieci. Tu mieli przystanek pośredni, bo wtedy dzieci wyjechały na leczenie do Niemiec. Ewakuuje ich specjalny autobus, który wyposażony jest we wszystko, co niezbędne do udzielenia pomocy medycznej.
„Jest to tzw. projekt MEDEVAC, który jest finansowany przez Komisję Europejską, WHO i Ministerstwo Zdrowia. Nasi lekarze stabilizują stan tych dzieci, wykonują badania i przygotowują je do kolejnego etapu ewakuacji – powiedział Roman Kizyma, dyrektor generalny Centrum Medycyny Dziecięcej.
Od początku wojny 1600 dzieci z chorobą nowotworową zostało ewakuowanych za granicę przez Zachodnioukraińskie Specjalistyczne Centrum Medyczne dla Dzieci.
Przypomnijmy, że 8 lipca rosyjska rakieta całkowicie zniszczyła budynek toksykologii Narodowego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Ochmatdycie i uszkodziła cztery kolejne. W chwili ataku w Ochmatdycie przebywało 627 dzieci, ośmioro z nich zostało rannych, a dwoje dorosłych zginęło. Później w szpitalach zmarli również dwaj chłopcy, którzy w momencie uderzenia rakietowego byli w stanie krytycznym.