Rosja musi być świadoma swoich granic i granic swoich sąsiadów, ponieważ bezpieczeństwo jest możliwe tylko wtedy, gdy „wielkie kraje szanują swoich sąsiadów i ich integralność terytorialną”. Stwierdził Prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili podczas przemówienia na pierwszym szczycie pokojowym w Szwajcarii w sobotę 15 czerwca.
„Rosja musi zdać sobie sprawę, że ma granice jak każde inne państwo i że ma sąsiadów jak każde inne państwo. Ta międzynarodowa społeczność i nowa architektura bezpieczeństwa mogą istnieć tylko wtedy, gdy duże kraje uznają swoich sąsiadów, szanują swoich sąsiadów i ich integralność terytorialną. – powiedział Zurabiszwili.
Prezydent nakreślił paralelę między Ukrainą a Gruzją, która również doświadczyła rosyjskiej agresji.
„Gruzja też ma takie doświadczenie. Przed Buczą była Abchazja, przed wojną w Ukrainie toczyła się wojna z Gruzją. A przed okupacją terytoriów ukraińskich okupowane były terytoria gruzińskie” – powiedziała Salome Zurabiszwili.
Według niej Gruzja może jedynie podzielać obawy związane z militaryzacją Rosji. W szczególności prezydent potwierdził zamiar otwarcia przez Rosjan dodatkowej bazy morskiej na terytorium Gruzji, w Abchazji.
W dniach 15-16 czerwca w Szwajcarii odbędzie się zainicjowany przez Ukrainę Światowy Szczyt Pokojowy.