Wołodymyr Zełenski mówił o stratach, jakie poniosła armia ukraińska i rosyjska w wojnie. Według prezydenta, na każdego zabitego Ukraińca przypada sześciu okupantów. Głowa państwa była o tym mowa Powiedział w wywiadzie z Trudy Rubin dla The Philadelphia Inquirer, opublikowanym w niedzielę, 30 czerwca.
Według prezydenta armia rosyjska ma więcej ludzi, ale dowództwo okupantów nie chroni jej wojska.
„Dzisiaj ginie jeden Ukrainiec na sześciu Rosjan. Mieliśmy statystyki około czterech razy, a teraz w kierunku charkowskim, w kierunku Pokrowska, teraz liczby są od jednego do sześciu”., – powiedział Wołodymyr Zełenski.
Wołodymyr Zełenski podkreślił również, że współczesna wojna jest wojną technologiczną. Dlatego, zdaniem prezydenta, wygra ten, kto jest bardziej zaawansowany technologicznie.
„Nie mówię, że będziemy walczyć do końca i będziemy mieli wystarczająco dużo ludzi. Nie, chcę powiedzieć, że cała ta paplanina o dużej liczbie ludzi, o milionach ludzi, tak, mają rację, ale wojna jest inna. Wojna ma charakter technologiczny. Wygra ten, kto jest bardziej zaawansowany technologicznie”., – podkreślił Wołodymyr Zełenski.
Przypomnijmy, że 25 lutego 2024 r. podczas konferencji prasowej w ramach forum „Ukraina. Rok 2024” Wołodymyr Zełenski powiedział, że w wojnie rosyjsko-ukraińskiej Ukraina straciła 31 tys. osób. Personel wojskowy. Z kolei Rosjanie stracili do tego czasu 180 tys. zabitych. Personel wojskowy.