Miejski Sąd Rejonowy w Kamieńcu Podolskim skazał żołnierza Sił Zbrojnych Ukrainy za opuszczenie jednostki wojskowej bez zezwolenia. Oskarżony, bez wiedzy przełożonych, udał się do domu, gdzie przez rok przebywał według własnego uznania. Został za to skazany na 5 lat więzienia.
Jak stwierdzono w Zdanie Rankiem 6 czerwca, rankiem 17 kwietnia 2023 r., pchorąży Maksym T. opuścił jednostkę wojskową bez pozwolenia i udał się do domu, gdzie spędzał czas według własnego uznania do 19 kwietnia 2024 r., kiedy to został zatrzymany przez funkcjonariuszy organów ścigania.
W sądzie żołnierz przyznał się do winy, ale nie podał powodu ucieczki. Zawarł ugodę z prokuratorem i zgodził się wziąć na siebie przewidzianą odpowiedzialność.
Wiadomo, że oskarżony pochodzi ze wsi Czapajewka w obwodzie mikołajowskim, z niepełnym wykształceniem średnim, jest rozwiedziony i w czasie mobilizacji służy w Siłach Zbrojnych Ukrainy.
Sędzia Jarosław Wojewiko uznał Maksyma T. za winnego na podstawie części 5 art. art. 407 k.k. (bezprawne opuszczenie jednostki wojskowej przez żołnierza, a także niestawienie się na czas bez ważnego powodu przez ponad trzy dni w stanie wojennym) i skazał go na 5 lat więzienia. Od decyzji można się jeszcze odwołać do Sądu Apelacyjnego.