Stróże prawa zatrzymali grupę przestępców, którzy planowali serię podpaleń pojazdów wojskowych w Dnieprze. Młodym mężczyznom w wieku od 17 do 21 lat udało się podpalić jeden z samochodów przedstawiciela miejscowego TCC, Zgłoszone we wtorek 18 czerwca w służbie prasowej Służby Bezpieczeństwa Ukrainy i Biuro Prokuratora Generalnego.
Ze śledztwa wynika, że na początku lata rosyjskie służby specjalne zwerbowały czterech mieszkańców Dniepru, w tym dwoje nieletnich. Okupanci obiecali młodym mężczyznom 3000 dolarów za zniszczenie samochodu jednego z żołnierzy i zapłatę za przyszłe podpalenia.
„Do prowadzenia działalności wywrotowej oskarżeni planowali wykorzystać improwizowane urządzenia zapalające w postaci tzw. koktajli Mołotowa. Aby zidentyfikować potencjalne cele, członkowie grupy jeździli po mieście, gdzie próbowali zidentyfikować parkingi, na których żołnierze zostawiają swoje samochody. Ze śledztwa wynika, że oskarżonym udało się podpalić jeden z samochodów” – relacjonowała służba prasowa SBU.
Aby ukryć przelewy pieniężne, atakujący utworzyli kartę bankową na nazwisko fikcyjnej osoby.
Zaznaczono, że młodzi mężczyźni mieli dokonać podpalenia materiałów rosyjskich mediów propagandowych o rzekomej obecności antyukraińskiego podziemia w obwodzie dniepropietrowskim. Ponadto sprawcy mieli rozpowszechniać na budynkach zniesławiające napisy na temat lokalnych TCC i ich pracowników.
Czterech wspólników Rosjan zostało wcześniej zatrzymanych i powiadomionych o podejrzeniu na podstawie części 2 art. art. 194 Kodeksu karnego (umyślne zniszczenie lub uszkodzenie mienia). Obecnie przebywają w areszcie, rozstrzygana jest kwestia dodatkowej kwalifikacji ich przestępstwa.