Ukraińscy obrońcy zniszczyli rosyjski samolot szturmowy Su-25 na kierunku Pokrowska. O tym Mówi w wieczornym raporcie Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy z 10 czerwca.
Według Sztabu Generalnego najbardziej napięta pozostaje sytuacja na kierunku pokrowskim. W ciągu ostatniej doby okupanci próbowali zaatakować pozycje Sił Zbrojnych Ukrainy 21 razy.
W szczególności Rosjanie próbowali przebić się w okolicach Jewheniwki, Nowoołeksandriwki, a także Nowopokrowskiego, Jasnobrodiwki, Umańskiego i Karliwki. Według Sztabu Generalnego 19 z 21 ataków zostało odpartych, a dwa kolejne odbywają się w rejonie Nowoołeksandriwki i Nowopokrowskiego.
Zobacz mapę sytuacji na froncie w czasie rzeczywistym
„Dotychczasowe straty agresora na tym kierunku wyniosły 198 okupantów, zabitych i rannych. Zniszczono samolot SU-25, jeden czołg, opancerzony wóz bojowy, działko i cztery samochody” – relacjonowała służba prasowa Sztabu Generalnego.
Należy zauważyć, że samoloty szturmowe Su-25 zostały przyjęte przez Rosjan w latach 1980-tych. Samoloty przeznaczone są do wsparcia lotniczego w strefie walk. Su-25 może razić cele naziemne i nawodne, a także cele powietrzne na małych wysokościach, w tym śmigłowce i samoloty transportowe.
Od początku pełnoskalowej inwazji Siłom Zbrojnym Ukrainy udało się zniszczyć i uszkodzić co najmniej 17 samolotów szturmowych Su-25.
9 czerwca Siłom Obronnym udało się po raz pierwszy trafić rosyjski myśliwiec piątej generacji Su-57 w obwodzie astrachańskim w Rosji. Główny Zarząd Wywiadu podkreślił, że lotnisko w Achtubińsku znajduje się 589 kilometrów od linii frontu. Później Główny Zarząd Wywiadu poinformował, że dwa Su-57 mogły zostać uszkodzone w wyniku ukraińskiego ataku.