Po południu w niedzielę 30 czerwca rosyjscy okupanci zaatakowali kierowaną bombą lotniczą cywilne przedsiębiorstwo w centrum Charkowa. W wyniku ostrzału jedna osoba zginęła i została ranna. Poinformowali o tym mer Charkowa Ihor Terechow i szef Charkowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Ołeh Syniehubow.
Do wybuchu w Charkowie doszło około godziny 16:30. Szef Obwodowej Administracji Wojskowej Ołeh Syniehubow Zgłoszoneże Rosjanie wystrzelili w kierunku miasta kierowaną bombę lotniczą. W wyniku ostrzału na terenie poczty wybuchł pożar, który objął także siedem ciężarówek.
Według mera Ihora Techerowa w wyniku ataku rannych zostało osiem osób, w tym ośmiomiesięczne dziecko. Ponadto w wyniku ostrzału zginął mężczyzna.
„Niestety, mamy już informacje o jednej osobie, która zginęła. Trwa kontrola miejsca przybycia. Jest już ośmiu rannych”, – Zgłoszone Igor Terechow
Na miejscu zdarzenia pracują pracownicy Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. O godzinie 17:25 pożar w przedsiębiorstwie został opanowany.