Po południu 22 czerwca armia rosyjska przeprowadziła co najmniej cztery ataki bombowe na jedną z dzielnic Charkowa. O tym Zgłoszone Burmistrz Igor Terechow.
Według Terechowa Rosjanie uderzyli KAB-ami w obszar gęstej zabudowy mieszkaniowej, jedno z uderzeń trafiło w budynek mieszkalny.
Według wstępnych informacji ratowników medycznych zginęły dwie osoby. Do godziny 15:55 wiadomo, że 18 osób zostało rannych.
Według szefa Charkowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Ołeha Syniehubowa, służby ratunkowe sprawdzają miejsca trafień.