W niedzielę 23 czerwca w tymczasowo okupowanym Sewastopolu rozległy się eksplozje. Rosyjskie Ministerstwo Obrony i lokalne władze okupacyjne poinformowały o ataku rakiet ATACMS na infrastrukturę cywilną miasta.
Według rosyjskiego Ministerstwa Obrony około godziny 12:15 cywilna infrastruktura Sewastopola została zaatakowana pociskami dalekiego zasięgu ATACMS „wyposażonymi w głowice kasetowe”. Cztery pociski zostały rzekomo zestrzelone przez rosyjską obronę przeciwlotniczą, ale jeden z pocisków zboczył z toru lotu, a jego głowica bojowa rzekomo eksplodowała w powietrzu nad miastem.
Wrak spadł w strefie przybrzeżnej. W szczególności w rejonie plaży „Uchkujiwka”, rejonu Lubijimówka, a także w pobliżu pensjonatu „Lazur” zapalił się las o powierzchni 150 m2. Władze okupacyjne poinformowały również o niewielkim pożarze w budynku mieszkalnym po północnej stronie miasta.
Wcześniej okoliczni mieszkańcy informowali, że syrena przeciwlotnicza nie była włączona. W czasie ataku na plaży było wiele rodzin z dziećmi.
Gubernator okupowanego Sewastopola Michaił Razwożajew Powiedzianywiadomo, że zginęły trzy osoby. W Ministerstwie Zdrowia Rosji Zgłoszoneże liczba ofiar wzrosła do 124. Wśród ofiar jest 27 dzieci, pięcioro z nich jest w ciężkim stanie.
W szczególności w kanałach Telegram Zgłoszoneże wśród zabitych jest 9-letnia córka zastępcy mera Magadanu, Alegi Awerjanowej, która popierała okupację Krymu.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony oświadczyło, że „odpowiedzialność za celowy atak rakietowy na ludność cywilną w Sewastopolu spoczywa przede wszystkim na Waszyngtonie, który dostarczył tę broń Ukrainie, a także na reżimie kijowskim, z którego terytorium przeprowadzono ten atak”.
Strona ukraińska nie skomentowała oskarżeń o atak.
Nawiasem mówiąc, 7 czerwca w Ługańsku ogłoszono atak ATACMS i potężne eksplozje. Lokalne kanały Telegram poinformowały, że uderzone zostały wieżowce. Szef Ługańskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Artem Łysohor Zgłoszoneże południowa i wschodnia część Ługańska znalazły się pod ostrzałem. W tym miejscu znajdują się dawne koszary szkoły lotniczej, lotnisko, zakład naprawy samolotów oraz autostrada do granicy z Rosją, po której armia rosyjska transportuje towary, broń i personel. Ponadto szef Obwodowej Administracji Wojskowej poinformował, że trafiony został miejscowy skład ropy naftowej.