Ukraińcy zobowiązani do służby wojskowej, którzy przebywają za granicą i otrzymali status „poszukiwany” we wniosku „Rezerwa+”, muszą wrócić w Ukrainę i zgłosić się do TCC. Poinformował o tym rzecznik Ministerstwa Obrony Ukrainy Dmytro Łazutkin na antenie telethonu we wtorek 4 czerwca. Zapisuje Informacja: Armia.
„Przede wszystkim ci, którzy pobrali aplikację „Rezerwa+”, ale status „Poszukiwany” pojawiał się tam nawet wtedy, gdy dana osoba naruszyła zasady rejestracji wojskowej. Oznacza to, że na przykład wyrejestrowała się w jednym mieście, a nie została w innym. Albo w ogóle tego nie zrobiła – odeszła, gdy nie miała jeszcze 17 lat, ale teraz nadszedł czas. I tak dalej. Powodów jest wiele” – powiedział Dmytro Łazutkin.
Według niego, tacy obywatele muszą złożyć wniosek do TCC i SP.
Jednocześnie Dmytro Łazutkin zaznaczył, że jest mało prawdopodobne, aby znacząca liczba tych osób została zaangażowana w ukraińską armię.
„Obiektywnie rozumiemy jednak, że niewielki odsetek Ukraińców, którzy obecnie przebywają za granicą, może być zaangażowany w procesy mobilizacyjne i nie wszyscy planują powrót w Ukrainę. Ale przypomnę, że ci Ukraińcy, którzy są za granicą, pozostają naszymi obywatelami w taki czy inny sposób i mają do nich zastosowanie odpowiednie ustawodawstwo. – dodał rzecznik.
Wymaganie Pojawić się w TCC i SP dotyczy również ukraińskich młodych mężczyzn przebywających za granicą, którzy ukończyli 17 lat, powiedział Łazutkin. Chłopaki muszą zgłosić się do służby wojskowej w Ukrainie.
Nawiasem mówiąc, od rana 4 czerwca 2024 r. ponad 18 tys. Ukraińców mieszkających za granicą zaktualizowało swoje dane w aplikacji mobilnej Reserve+. Ukraińcy.