Wezwanie do rozejmu na czas trwania Igrzysk Olimpijskich w 2024 r. nie jest obowiązkiem Ukrainy. Zamiast tego ma na celu zakończenie wojny, agresji i terroru Rosji. Na tej stronie Podkreślił Prezydent Francji Emmanuel Macron na Światowym Szczycie Pokojowym w sobotę 15 czerwca.
„Będziemy mieli rezolucję, która zostanie przyjęta przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w sprawie rozejmu olimpijskiego. Nie postrzegamy tego rozejmu jako zobowiązania wobec Ukrainy i chcę, aby było jasne, że jest to wezwanie dla Rosji do zaprzestania wojny, agresji i ataków na ludność cywilną. – powiedział Macron.
Według niego zwiększenie presji na Rosję może być krokiem w kierunku rozejmu z jej strony.
Prezydent Francji powiedział, że kapitulacja Ukrainy nie może być warunkiem wstępnym trwałego pokoju. Dlatego wsparcie i pomoc dla Ukrainy ze strony innych krajów jest niezwykle ważna, ponieważ wojna rosyjsko-ukraińska stała się problemem globalnym.
„Rozpoczynając tę wojnę, Rosja postanowiła być reżimem imperialistycznym. Dlatego musimy wzmocnić zasady Karty Narodów Zjednoczonych i prawa międzynarodowego, aby zmusić ją do poszanowania granic i suwerenności. Emmanuel Macron podkreślił i zaznaczył, że należy unikać wznowienia wojny wszędzie tam, gdzie ktoś chce zrewidować granice, np. z XVIII czy XIX wieku.
Przypomnijmy, że w kwietniu tego roku prezydent Francji Emmanuel Macron ogłosił swoją inicjatywę zawieszenia broni w trwających na świecie konfliktach światowych, w tym wojnie w Ukrainie, na czas trwania igrzysk olimpijskich. Dokumenty ONZ dotyczące tzw. rozejmu są przyjmowane regularnie przed kolejnymi igrzyskami olimpijskimi.
W odpowiedzi Wołodymyr Zełenski powiedział, że nie wierzy w format tzw. „rozejmu olimpijskiego”, ponieważ nie ma zamrożonego konfliktu z Rosją.