Siły Obronne wyparły wojska rosyjskie z szeregu pozycji w lesie sieriebriańskim w obwodzie ługańskim. O tym Zgłoszone Zastępca dowódcy 12. brygady sił specjalnych „Azow” Gwardii Narodowej Ukrainy ppłk Światosław Palamar w sobotę 15 czerwca.
Według serwisu DeepState wróg znajduje się pod presją ukraińskiego wojska Wycofał się w leśnictwie Sieriebriańsk i Kliszczijiwce.
Żołnierze brygady systematycznie wypierali okupantów z ich pozycji w jednym z rejonów, a następnie zdobywali tam przyczółek. A dziś utrzymują terytorium przed rosyjskimi kontratakami.
„Po zakończeniu szturmu rozpoczyna się najtrudniejszy etap – utrzymanie pozycji odbitych z rąk wroga. Niebezpieczeństwo czyha na bojowników za każdym rogiem zniszczonych okopów. Jednocześnie wróg nie przestaje strzelać i próbuje kontratakować. W takich warunkach bojownicy Azowa spędzają dni najcięższych rotacji po szturmie. Dni, w których musisz przetrwać, uratować swoich towarzyszy i zniszczyć wroga. – zaznaczyła służba prasowa Azowa.
Na stronie YouTube brygada pokazała film z pracy swoich bojowników w tym kierunku.
Należy dodać, że Las Sieriebriański, zwany również Lasem Kremińskim, znajduje się w pobliżu miasta Kreminna w obwodzie ługańskim. Las ten rozciąga się na powierzchni ponad 10,1 ha, aż do granicy administracyjnej z obwodem donieckim. Od końca lata 2022 r. na terytorium Puszczy Sieriebriańskiej przebiega linia obrony, którą zajmują żołnierze z różnych jednostek ukraińskich. Wśród nich od kilku miesięcy walczą tam bojownicy Brygady Azow.
Niedawno pisałem do nas, że Stany Zjednoczone zniosły zakaz dostaw broni do Azowa po 10 latach restrykcji. Azow był już wcześniej oskarżany o poważne naruszenia praw człowieka. Pod wpływem rosyjskiej propagandy bojownicy byli podejrzani o poglądy rasistowskie, ksenofobiczne i ultranacjonalistyczne, a przedstawiciele ONZ ds. praw człowieka oskarżyli grupę o rzekome łamanie prawa humanitarnego. Jednak po dokładnym przeglądzie Departament Stanu USA nie znalazł dowodów na takie naruszenia. USA zmieniły też swoją politykę wobec Azowa w związku z nasilającą się rosyjską ofensywą na wschodzie Ukrainy i regularnym ostrzałem infrastruktury krytycznej.