W nocy 8 maja Rosjanie zaatakowali obwód lwowski pociskami manewrującymi. Trafiony został zakład energetyczny w rejonie Czerwonohradu i obiekt infrastruktury krytycznej w rejonie stryjskim, nie było ofiar.
Według szefa Lwowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Maksyma Kozyckiego około godziny 5:00 rano w środę 8 maja Rosjanie uderzyli pociskami manewrującymi w elektrownię energetyczną w rejonie Czerwonohradu. Są dwa pożary. Na miejscu pracują ratownicy. Nie ma zagrożenia dla osób mieszkających w pobliżu.
Również w wyniku uderzenia rosyjskiej rakiety uszkodzony został obiekt krytycznej infrastruktury energetycznej w rejonie stryjskim.
„Podczas drugiej syreny przeciwlotniczej, która została ogłoszona w naszym regionie o godzinie 06:27, okupant zaatakował obwodem lwowskim z Kindżałami. Nie ucierpiała infrastruktura krytyczna i mieszkalna. Do tej godziny w naszym regionie nie było ofiar”., – Zgłoszone Maksym Kozytskyi.
Dodał, że według wstępnych informacji tej nocy w obwód lwowski wleciało 12 wrogich rakiet. Spośród nich zestrzelono 8 żołnierzy Dowództwa Lotnictwa „Zachód” oraz mobilne grupy ogniowe.
Należy dodać, że ostatni raz wróg zaatakował obwód lwowski w nocy 27 kwietnia. W tym czasie ucierpiała infrastruktura krytyczna w rejonach Czerwonohradu i Stryja.
8 maja Rosja zaatakowała ukraińską infrastrukturę energetyczną, wystrzeliwując 55 pocisków rakietowych i 21 dronów szturmowych. Według Ministerstwa Energetyki Rosjanie zaatakowali zakłady wytwarzania i przesyłu energii elektrycznej w obwodach połtawskim, kirowohradzkim, zaporoskim, lwowskim, iwanofrankiwskim i winnickim, są ranni.