Pracownicy Służby Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymali informatora rosyjskiej prywatnej firmy „Wagner” w obwodzie donieckim. Według śledczych mężczyzna tropił dla Rosjan lotniska i pozycje Sił Zbrojnych Ukrainy w obwodzie kramatorskim. W czwartek, 2 maja, Zgłoszone w służbie prasowej SBU.
Śledczy ustalili, że rosyjskim wspólnikiem jest miejscowy mieszkaniec, który jest zwolennikiem reżimu na Kremlu. W 2023 r. okupanci zdalnie zwerbowali mężczyznę za pośrednictwem jego rosyjskiego znajomego, który pracował dla najemników Wagnera.
Dla Rosjan mężczyzna wyśledził pozycje ukraińskich wojskowych w obwodzie kramatorskim, a także musiał zidentyfikować i przekazać im dokładne współrzędne lotnisk, na których stacjonują śmigłowce bojowe Sił Zbrojnych Ukrainy.
„Wagnerowcy chcieli też poznać lokalizację personelu i ciężkiej broni wojsk ukraińskich broniących centrum dzielnicy. W przypadku otrzymania informacji wywiadowczych raszyści planowali wykorzystać je do przygotowania działań bojowych na kierunkach kramatorskim i słowiańskim”.– napisano w oświadczeniu.
Aby wykonać zadania okupantów, mężczyzna chodził po okolicy i pod pozorem spaceru potajemnie filmował okolicę. Zdrajca przekazał otrzymaną informację Rosjanom za pośrednictwem posłańca. Jednocześnie starał się ukryć swoją współpracę z okupantem i usuwał wszystkie wiadomości.
Jednak SBU w porę zdemaskowała rosyjskiego informatora. Podczas przeszukania domu zatrzymanego śledczy zabezpieczyli telefon komórkowy z dowodami na działalność rozpoznawczą i wywrotową na rzecz Rosji.
Rosyjskiemu informatorowi doręczono zawiadomienie o podejrzeniu nieuprawnionego rozpowszechniania informacji o przemieszczaniu i lokalizacji broni lub Sił Zbrojnych Ukrainy (część 2 art. 114-2 Kodeksu karnego Ukrainy). Podejrzany przebywa obecnie w areszcie i grozi mu do ośmiu lat więzienia.